Gmach historii zbudowany jest z potężnych kamieni. Czasem jednak wciśnie się gdzieś między te ogromne, surowe bloki jakiś mały barwny kamyczek. Właśnie na jeden trafiliśmy. Pochodzi on z 19 września 1868 roku i wygląda tak:

Z tekstu powyższego ogłoszenia dowiadujemy się, że pan A. Bessler miał w Opolu (wtedy Oppeln) nową wybudowaną budę koło małego mostu odrzańskiego (neuerbauten Bude an der kleinen Oderbrücke). Tu wyjaśniamy, że mosty odrzańskie wielki i mały to były mosty łączące obecną ul. Katedralną z obecnym placem Piłsudskiego na Zaodrzu. Most od strony Katedralnej (przez Młynówkę) nazywano małym, a ten przez główne koryto Odry – wielkim.

W sobotę 19 września 1868 roku pan Bessler ogłosił, że w niedzielę, poniedziałek i wtorek (20-22 września) w jego budzie będzie można oglądać cud natury, czyli Isli – piękną Szwajcarkę. Isli prezentowała się publiczności od godziny 10 rano do godziny 10 wieczorem.

Isli była kobietą olbrzymką. Jak zapewniał pan Bessler, była najcięższą, największą i najpiękniejszą ze wszystkich dotychczasowych olbrzymek. Według pana Besslera Isli ważyła blisko 400 funtów. W 1868 obowiązywał już w Prusach funt równy dokładnie 0,5 kg. Na dzisiejsze jednostki Isli ważyła więc niemal 200 kg. To dużo, jak na 19-letnią pannę, bo taki był wiek Isli.

Większe zdumienie budzą pozostałe parametry Isli. Pan Bessler zapewniał, że ma on w barach (Schulterbreite) prawie dwa łokcie (Ellen), a obwód talii (Taillenumfang) prawie trzy łokcie. W 1868 obowiązywał w Prusach łokieć berliński równy 66,7 cm. Dwa łokcie to 133,4 cm. Czy można mieć takie bary?! Nie można!

Aby nie było wątpliwości, jak się mierzy Schulterbreite, sprawdziliśmy to w fachowym materiale. Mierzy się w najszerszym miejscu pleców od szwu rękawa do szwu rękawa:

Przy jednej okazji sprawdziliśmy, jak mierzy się Taillenumfang (często używa się też określenia Bauchumfang), który u Isli miał wynosić prawie trzy łokcie, czyli prawie dwa metry.

Pan Bessler mógł przesadzać, ale nie mógł bezczelnie oszukiwać. Bilety na oglądanie Isli kosztowały 5 Sgr (srebrnych groszy) za pierwsze miejsca i 2,5 Sgr za miejsca drugie (dzieci płaciły połowę). To nie była niska cena. W tym samym czasie piekarz Friedrich na Malapanerstr. nr 19 (dziś Ozimska) sprzedawał nadziewane pączki po 6 fenigów a bez nadzienia po 4 fenigi. Srebrny grosz miał 12 fenigów. Zamiast wydać 5 Sgr na bilet i wgapiać się w Isli przez kwadrans (dłużej to już nudne), można było kupić za te pieniądze 10 pierwszorzędnych pączków.

Gdyby pan Bessler bezczelnie oszukiwał, to ludzie ze złości roznieśliby mu jego nową budę, a wezwana policja jeszcze by go aresztowała, jako oszusta. Ponadto pan Bessler nie po to budował budę, by skompromitować się zaraz na początku. On prawdopodobnie zamierzał utrzymywać się z przeróżnych pokazów. Nie mógł więc bezczelnie oszukiwać klientów. Isli faktycznie musiała być nadzwyczajną olbrzymką. Choć może nie aż taką.

Isli była Szwajcarką i pan Bessler mógł tłumaczyć, że dla Szwajcarek obowiązuje łokieć szwajcarski, a ten miał tylko 60 cm. Ponadto prawie dwa łokcie znaczy ponad półtora łokcia, czyli ponad 90 cm w przypadku łokcia szwajcarskiego. Isli występowała w ubraniu. Dobry krawiec bez trudu dołoży trochę w barach odpowiednim watowaniem ramion. Tak czy siak, nawet jeśli Isli miała w barach tylko 75 cm, to i tak niewyobrażalnie dużo. Drzwi łazienkowe mają często 60 cm. Isli mogłaby przez nie przejść tylko bokiem. Na zamieszczonym już wcześniej zdjęciu, pokazującym mierzenie Schulterbreite, mierzony mężczyzna ma w tym miejscu 42 cm.

W swym ogłoszeniu pan Bessler informował, że Isli występowała już m.in. na wystawie w Paryżu oraz na Targach Lipskich i miała w tych miejscach wielką oglądalność. Pan Bessler podkreślał też, że Isli nigdy jeszcze w Opolu nie była, a jeśli ktoś udowodni, że jest inaczej, to dostanie od niego 50 talarów premii (talar liczył 30 srebrnych groszy, czyli 360 fenigów).

W połowie ubiegłego wieku, gdy nie było jeszcze telewizji (nie było też radia, kina etc.) oglądanie po budach kobiet – olbrzymek i innych cudów natury było chyba dość powszechnie praktykowaną rozrywką dla mniej wybrednej publiczności.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Autorzy, którzy chcą, aby ich artykuły, napisane na łamach "Grupy Lokalnej Balaton" w latach 2013-2016, widniały na portalu informacyjnym Opowiecie.info proszeni są o przesłanie tytułu artykułu oraz zawartych w nim zdjęć na adres: news@opowiecie.info