W piątek rano dotarła do nas radosna wiadomość, iż po kilku miesiącach zmagania się z ciężką chorobą nowotworową dzielny chłopiec wrócił do domu.
Łukasza czeka jeszcze tomograf i dalsza konsultacja, ponieważ został jeszcze jeden torbiel, który jest nieaktywny. Póki co należy go na bieżąco kontrolować – informuje pani Irena Krowiak.
Jednak obecnie najważniejsze jest to, że chłopiec zakończył chemioterapię i wrócił do domu.