Ponad 800 samochodów ciężarowych można było oglądać podczas dziewiętnastego Master Truck Show w Polskiej Nowej Wsi. Atrakcji było jednak dużo więcej.
Impreza odbyła się w miniony weekend: trwała od 14 do 16 lipca. Na lotnisko w Polskiej Nowej Wsi przyjechały pojazdy z całej Europy, a przede wszystkim z Polski. Oprócz bogato zdobionych i tuningowanych ciężarówek, których na lotnisku w Polskiej Nowej Wsi było najwięcej, można było też oglądać zabytkowe pojazdy wojskowe, policyjne i strażackie.
Nie tylko wystawa pojazdów
Na uczestników Master Truck Show czekało też wiele innych atrakcji. Były to chociażby koncerty, podczas których wystąpili między innymi: Kuba Folwarczny, Droga na Ostrołękę, Coda, Smokie Tribute Band, Suzi Quatro Tribute Band i Tina Turner Tribute Band.
Podczas piątkowej i sobotniej części imprezy odbywały się też zabawy, którym przewodził Marco Marecki Trucker & DJ. Oprócz tego przez całe trzy dni uczestnicy zlotu uczestniczyli w motoryzacyjnych konkursach, jak chociażby przeciąganie radiowozu, toczenie opon, rzut do celu czy przenoszenie beczki.
Nie zabrakło również widowiskowych pokazów, które od lat są obowiązkowym punktem programu. Były to między innymi popisy kaskaderów, pokazy driftów czy „Wrak Race Master Truck”, czyli wyścig z udziałem samochodów do tysiąca złotych. W sobotę o godz. 22.00 odbył się także „Klakson do nieba”, podczas którego kierowcy oddali hołd zmarłym kolegom i koleżankom.
Jedni z największych
Master Truck Show jest duże nie tylko ze względu na wielkość pojazdów, które można podczas niego oglądać, ale także z powodu rozmiarów całej imprezy. To jeden z największych takich zlotów w Europie. Na kontynencie króluje impreza odbywająca się w Holandii, dokładnie w Assen, gdzie na Truckstar Festival rokrocznie przyjeżdżają 2 tys. ciężarówek.
W czołówce podobnych wydarzeń mieszczą się także Truckfest w Wielkiej Brytanii, niemiecki ADAC Truck Grand Prix Nürburgring i wreszcie Master Truck w Polskiej Nowej Wsi. W ostatnim z wymienionych miejsc zlot master trucków odbył się po raz dziewiętnasty, co oznacza, że przyszłoroczna edycja będzie jubileuszową dwudziestą.
Fot. Mario