Prawie pięćdziesiąt osób chciało oddać swoją krew w mobilnym punkcie pobrań, który rozstawił się dziś w Popielowie. Udało się pozyskać osiem litrów życiodajnego płynu. 

W sobotnie, upalne południe przed Centrum Kultury w Popielowie zatętniła krew. Stało się to za sprawą przyjazdu pracowników Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Opolu. Po raz pierwszy w historii wsi mieszkańcy mogli oddać 450 ml swojej krwi w mobilnym punkcie pobrań.

–  Oddawanie krwi jest jednym z prostszych sposobów pomocy innym. Nic nas nie kosztuje, może tylko trochę czasu, a możemy uratować komuś życie. Uważam, że takie akcje powinny być organizowane częściej – mówi Filip Cierpisz, krwiodawca.

Chętnych do niesienia pomocy nie brakowało. Już przed wyznaczoną godziną ustawiła się kolejka zainteresowanych. Wszyscy przyszli kierowani myślą, że krwi nie da się wyprodukować, a jest najważniejsza dla zdrowia i życia. W przeciągu trzech godzin postoju krwiobusa przyszło blisko 50 mieszkańców gminy Popielów, wielu z nich nigdy wcześniej nie miało styczności z poborem.

– Rozmawiałem z wieloma osobami, w większości nie oddawali oni krwi przez problemy logistyczne. Albo bali się jechać specjalnie po to do Opola i potem prowadzić auto, albo były inne problemy (jak miejsce parkingowe). Mówiąc szczerze, z tego powodu sam nie oddaję regularnie krwi, człowiek żyjąc w biegu nie ma po prostu na to czasu. Tutaj okoliczności są idealne aby zrobić coś dobrego, poświęcić godzinkę, aby pomóc. Szkoda, że nie mogłem oddać krwi z powodu niedawnej wizyty za granicą, ale mam nadzieję, że będą niedługo inne okazje – dopowiada Cierpisz.

Łącznie udało się zebrać 7650 ml krwi pozyskanych od 17 dawców, którzy przeszli wywiad lekarski oraz podstawowe badanie krwi. W sumie zarejestrowanych zostało 28 chętnych, jednak z różnych przyczyn nie mogli pomóc. Najczęstszymi powodami dyskwalifikacji były kontakt z osobami z zagranicy oraz zażywanie leków.

W trakcie postoju krwiobusa przeprowadzany był przygodowy pomiar cukru. Wyniki można było porównać z przygotowanymi tabelami tolerancji glukozy. Wszystko odbywało się przy zastosowaniu niezbędnych środków bezpieczeństwa wynikających z trwającej epidemii. Organizatorem wydarzenia była Rada Sołectwa Popielów.

Fot. Marcin Luszczyk

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie