Mieszkańcy i urzędnicy dyskutowali o dokończeniu obwodnicy gminy Dobrzeń Wielki [GALERIA]

Ponad 60 osób przyszło na spotkanie w sprawie dokończenia obwodnicy gminy, które odbyło się w czwartek, 23 lutego, w Gminnym Ośrodku Kultury w Dobrzeniu Wielkim. Wicemarszałek Szymon Ogłaza wyraził podczas niego chęć zrealizowania takiej inwestycji przez Samorząd Województwa Opolskiego i wspomniał, że jej koszt może wynieść co najmniej 150 mln złotych. Istnieją jednak pewne problemy.

Podczas spotkania dyskutowano, jakie są szanse na realizację inwestycji i jakie warunki powinna spełnić gmina, żeby do tego doszło. Poruszono też kwestię projektu, dokumentacji i finansowania dalszego procesu budowy obwodnicy. Oprócz tego omówiono zalety powstania takiej drogi, ale też wady, choćby zmniejszenie obrotów przedsiębiorców, którzy wraz z przeniesieniem ciężaru ruchu z drogi wojewódzkiej nr 454 na obwodnicę gminy Dobrzeń Wielki i dzielnicy Opole-Borki straciliby część klientów.

– Zależy nam na dokończeniu obwodnicy gminy, którą to inwestycję zahamowało powiększenie Opola – podkreślał Roman Kołbuc, przewodniczący rady gminy. – Zgodnie z planami 60% terenu, przez który przebiegałaby obwodnica, leży po stronie Opola, zatem zdaniem Samorządu Województwa Opolskiego i Zarządu Dróg Wojewódzkich władze miasta powinny dofinansować dokończenie obwodnicy. Niestety nie ma porozumienia pomiędzy prezydentem Opola a marszałkiem.

Spotkanie bez przedstawiciela miasta

Przy okazji spotkania mieszkańcy mogli podpisać – lub też nie – listę poparcia projektu. Oprócz nich w debacie wzięli udział przedstawiciele: Urzędu Gminy, Urzędu Marszałkowskiego, sejmiku wojewódzkiego, Zarządu Dróg Wojewódzkich, rady powiatu i Społecznego Komitetu Dokończenia Budowy Obwodnicy. Zaproszony na spotkanie był też prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski, który jednak nie przyjechał, podobnie jak żaden inny przedstawiciel miasta.

„W mojej ocenie realizacja inwestycji jest uzależniona od decyzji Zarządu Województwa w zakresie zabezpieczenia środków finansowych na ten cel.  (…) Mimo, iż dyskutowano o niej od wielu lat, to nie została przez Zarząd Województwa zrealizowana. (…) Wskazuję przy tym, że Zarząd Województwa na ten cel nie musi w całości zabezpieczać środków własnych. Może swobodnie skorzystać chociażby ze środków europejskich. (…) Mając na uwadze powyższe fakty, nie ma potrzeby brania udziału w debacie przedstawiciela Opola” – czytamy w stanowisku Arkadiusza Wiśniewskiego zaadresowanym do przewodniczącego rady gminy Romana Kołbuca.

– Na razie nie ma porozumienia między Urzędem Miasta Opola a Urzędem Marszałkowskim, ale będziemy starali się takie porozumienie wypracować i przekonać prezydenta, że bez miasta takiej inwestycji nie uda się zrealizować. Polskie prawo mówi bowiem, że w mieście na prawach powiatu, a takim jest Opole, drogi wszystkich kategorii oprócz autostrad i dróg ekspresowych są zarządzane przez miasto – podkreślał Szymon Ogłaza, wicemarszałek województwa opolskiego. – Nie możemy więc przystąpić do aktualizacji dokumentów dotyczących tej trasy bez zaangażowania prezydenta, a to w tej chwili konieczne. Pragnę przypomnieć, że dokumentacja ta zdezaktualizowała się dlatego, że doszło do zmiany granic administracyjnych gminy Dobrzeń Wielki i Opola. Z tego powodu tereny, przez które miałaby przebiegać obwodnica nie leżą już w gminie Dobrzeń Wielki i nie są zarządzane przez samorząd wojewódzki.

Funkcjonuje komitet, powstała petycja

Warto przy tym wspomnieć, że od listopada 2021 roku w gminie istnieje Społeczny Komitet Dokończenia Budowy Obwodnicy. W skład jego prezydium wchodzą: Dorota Michniewicz-Rybarz, Zbigniew Białostocki i Stefan Warzecha. Jak przed spotkaniem poinformowała nas Dorota Michniewicz-Rybarz – po roku funkcjonowania komitetu i jego starań, decydenci nie chcą się nawet spotkać, żeby przedyskutować problem. Dlatego też członkowie komitetu, wraz w wójtem Piotrem Szlapą, skierowali w poniedziałek petycję do Ministra Infrastruktury Andrzeja Adamczyka.

– Do tej pory przedstawiciele Urzędu Miasta Opola, Urzędu Marszałkowskiego, a także dyrektorzy Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz Zarządu Dróg Krajowych i Autostrad, po naszych wcześniejszych pismach, wizytach i rozmowach, przesyłali sobie wzajemnie pisma – mówiła Dorota Michniewicz-Rybarz z prezydium komitetu. – Zdecydowaliśmy się zatem na skierowanie petycji do Ministra Infrastruktury, żeby nam pomógł w tej sprawie i zwołał spotkanie wszystkich potencjalnych zainteresowanych: prezydenta miasta, marszałka województwa i wojewody opolskiego.

Treść petycji Prezydium Społecznego Komitetu Dokończenia Budowy Obwodnicy i wójta gminy Dobrzeń Wielki skierowanej w poniedziałek do Ministra Infrastruktury Andrzeja Adamczyka:

Wśród powodów, dla których obwodnica gminy Dobrzeń Wielki miałaby zostać dokończona, w petycji wymienione zostały: hałas, smog, pękające ściany budynków, niemożność włączenia się do ruchu przy wyjeździe z posesji i ginące na drogach zwierzęta. Na takie uciążliwości skarżą się szczególnie ci mieszkańcy gminy, którzy mieszkają przy drodze wojewódzkiej nr 454.

W dodatku natężenie ruchu na tym odcinku rośnie – szacuje się, że średnio o 10% rocznie, a obecnie przejeżdża tamtędy 15 tys. samochodów na dobę. Taka intensywność to również większe ryzyko wypadków i kolizji. Według danych Komisariatu Policji w Dobrzeniu Wielkim z 23 listopada 2022 roku, od początku roku 2021 do chwili podania na piśmie tych właśnie statystyk, na wspomnianym odcinku doszło do 85 kolizji i 12 wypadków.

fot. Tomasz Chabior