W ogrodzie Iwony Baron wyrósł ponad 2-metrowy kwiat. Ma dwanaście centymetrów w obwodzie pnia i dwadzieścia kwiatów. Ta wyjątkowa roślina osiągnęła spektakularne rozmiary i zachwyca swoją potęgą.
Iwona posadziła lilię 8 lat temu i nie spodziewała się, że kwiat będzie aż taki duży, ponieważ początkowo nic na to nie wskazywało. Z małej cebulki wyrósł kwiat gigant, którego wysokość przerosła wszelkie oczekiwania. To nie koniec, bo lilia nadal się rozrasta. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce będzie jeszcze większa, gdyż górne pąki kwiatowe szybko zakwitają.
– Jestem dumna, że to akurat w moim ogrodzie wyrósł taki okazały kwiat. Czuję się wyróżniona, bo udało mi się wyhodować lilię, o tak imponujących rozmiarach – mówiła z uśmiechem Iwona Baron, mieszkanka Popielowa.
– Tym bardziej, że w ogóle się tego nie spodziewałam. W ubiegłym roku lilia mierzyła dwa metry, a w tym roku urosła o dodatkowe dwadzieścia pięć centymetrów. Bryła cebulowa kwiatu jest już tak duża, że wyrasta ponad ziemię. Teraz staram się więc o to, by regularnie podlewać roślinę. Przez cały czas musi mieć wilgotną glebę, aby przypadkiem nie przesuszyć cebulki. Nie stosuję jednak żadnych odżywek czy nawozów do wspomagania wzrostu rośliny. Lilia wyrosła w pełni naturalnie.
Lilie to jedne z najpopularniejszych kwiatów. Sprawdzają się jako ozdoba do ogrodu czy bukietów i często są także nieodłącznym elementem wieńców pogrzebowych. Co ciekawe, kwiat ten liczy ponad osiemdziesiąt odmian. Lilia jest pomocna np. przy opatrywaniu ran po ukąszeniu owadów, a z kolei płatki kwiatów lilii zalane octem lub olejem, z dodatkiem łyżki miodu, mogą posłużyć jako krem przeciwzmarszczkowy. Lilia symbolizuje m.in. czystość, niewinność oraz skromność.
fot. Iwona Baron
