Jak co roku w gminie Murów zorganizowano zbiórkę mikołajkowych darów dla podopiecznych domu dziecka, samotnych matek i nieuleczalnie chorych. W sobotę (3 grudnia) św. Mikołaj wręczył im prezenty.

To już 18. edycja Mikołajkowej Zbiórki organizowanej w Murowie, stworzone paczki trafiły do Domu Dziecka w Chmielowicach, Domu Samotnej Matki z Dzieckiem w Zopowych i prowadzonym przez Siostry Zgromadzenia Świętej Jadwigi – Domu Pomocy Społecznej w Czarnowąsach.
Dzięki wielkiemu zaangażowaniu strażaków, wsparciu proboszczów, pomocy i osobistego udziału Wójta Gminy Murów – Michała Goleni, zaangażowaniu bibliotek, szkół, przedszkoli i lokalnych sklepów, przedsiębiorców, naszych sołtysów, radnych i najbardziej mieszkańców gminy Murów pobiliśmy rekord. To dzięki ich miłości do dzieci, do chorych udało nam się zrobić aż 149 dużych paczek ze słodyczami, zebraliśmy też dużo odzieży, żywności trwałej, przyborów szkolnych, książek, zabawek, chemii gospodarczej, kosmetyków dla dzieci i pampersów – mówi Andrzej Puławski, Gminny Koordynator akcji Mikołajkowej.
Zbiórka była prowadzona we wszystkich sklepach na terenie gminy Murów, bibliotekach, remizach OSP oraz w zakładzie Stora Enso Murów. Darów w tym roku zebrało się tak dużo, że do ich rozwiezienia konieczne było wykorzystanie przyczepki samochodowej, w dwóch samochodach nie można było ich zmieścić. To właśnie zasługa darczyńców, radość, uśmiech, a nawet łzy dzieci i chorych to największa zapłata za ich dobroć. W rolę Świętego Mikołaja wcielił się jak co roku Andrzej Puławski, miał również swoich pomocników.
Na prośbę obdarowanych przekazuję wszystkim zaangażowanym w zbiórkę: Serdeczne Bóg Zapłać. Serdeczne podziękowanie moim pomocnikom, Mikołajowi Krystianowi i Mikołajowej Monice, kierowcom Pawłowi i Mateuszowi, a także Jessice i Kubie – mówi Andrzej Puławski.
Zorganizowanie zbiórki wymaga dużych nakładów pracy, ale jak podkreśla Andrzej Puławski pomoc innym to sama przyjemność.
Dwie chore Panie, smutne może cierpiące, po spotkaniu z Mikołajem odżyły, ich uśmiech jest wart wszystkiego. Po spotkaniu siostra Dyrektor zapytała czy chciał bym częściej ich odwiedzać, bo dobrze to wpływa na chorych, oczywiście się zgodziłem. Człowiek nie powinien żyć tylko dla siebie – podsumowuje Andrzej Puławski.

Fot. Andrzej Puławski / Facebook

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Jeden komentarz

  1. Mikołaje z Murowa /

    Witam tylko nie było wspomniane że dary były zbierane też w zakładzie Stora Enso Murów , osobiście je koordynowałem u nas na zakładzie w biurze , Pozdrawiam Mikołaj Krystian

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie