Już w najbliższy czwartek 15 stycznia rozpoczynają się mistrzostwa świata w piłce ręcznej, które odbędą się w Katarze. Polacy trafili do bardzo wymagającej grupy D, w której oprócz nas znalazły się reprezentacje: Niemiec, Rosji, Danii, Arabii Saudyjskiej, Argentyny.
Mistrzostwa świata w Katarze, będą pierwszymi mistrzostwami świata w piłce ręcznej organizowanymi na Bliskim Wschodzie. Na pewno będą to niesamowite mistrzostwa. W tym jednym z najbogatszych krajów świata względy finansowe nie maja znaczenia, dlatego możemy się spodziewać, że turniej będzie zorganizowany z przepychem.
Specjalnie na mistrzostwa świata zbudowano 3 nowoczesne i klimatyzowane hale. Mecze będą rozgrywane w Ad-Dauha i Lusail. Pierwsza z hal to Lusail Multipurpose Hall, która pomieści 15 tys. kibiców, na której zostanie rozegrany finał. Kolejną halą jest Ali Bin Hamad Al Attiya Arena in Al Sadd (pisownia oryginalna), mieszcząca 7.700 widzów. Najmniejszy obiekt Duhail Sports Hall, pomieści 5.500 tys. widzów.
W mistrzostwach wystąpią 24 reprezentacje, podzielone na cztery grupy po sześć zespołów. Z każdej grupy do kolejnej rundy awansują 4 zespoły. Już w pierwszym spotkaniu na mistrzostwach, biało-czerwoni zmierza się z Niemcami.
Właśnie z Niemcami mierzyliśmy się w dwu meczu, aby dostać się na mistrzostwa świata w Katarze i dwukrotnie wygrywając wyeliminowaliśmy ich, jak się wówczas wydawało z udziału w mistrzostwach świata szczypiornistów.
Jednak Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej na podstawie rankingu przyznała im "dziką kartę", kosztem Australii, która wywalczyła awans, ale nie ma federacji zrzeszonej w światowych strukturach.
Na pewno spotkanie z naszymi południowymi sąsiadami będzie zacięte, Niemcy będą się chcieli zrewanżować za dwie porażki z Polakami. Mecze z Niemcami zawsze wywołują wiele emocji, tak na pewno będzie i tym razem.
Niemiecki szkoleniowiec Michael Biegler, wie jak ważny dla jego piłkarzy będzie początek turnieju. Polacy posiadają przewagę psychologiczna nad najbliższym rywalem i niech to udokumentują trzecią wygraną. Na pewno przydałoby się nam zwycięstwo na początek turnieju, aby do kolejnych wcale nie łatwiejszych spotkań przystąpić z dwoma punktami na koncie.
Marzy nam się powtórka z 2009 roku, kiedy to Polacy zdobyli brązowy medal mistrzostw świata, na pewno nie będzie to łatwe zadanie. Oby ten turniej był zgoła inny, niż niedawne mistrzostwa Europy w wykonaniu naszych szczypiornistek, na którym zajęły odległą jedenastą lokatę.
Polacy w dotychczasowych występach na MŚ, wywalczyli trzy medale: srebrny w 2007 r. i dwa brązowe w 1982 i 2009 roku.
Poniżej prezentujemy program spotkań reprezentacji Polski, na mistrzostwach świata w Katarze:
16 stycznia godz. 17:00 Polska-Niemcy
18 stycznia godz. 17:00 Polska-Argentyna
20 stycznia godz. 17:00 Polska-Rosja
22 stycznia godz. 17:00 Polska-Arabia Saudyjska
24 stycznia godz. 19:00 Polska-Dania