Z dnia na dzień jest coraz więcej ludzi, co da się odczuć w komunikacji miejskiej. W tramwajach jest bardzo tłoczno, ale można tam spotkać wielu ciekawych ludzi z całego świata. Często są to bardzo rozbawione i śpiewające tramwaje/autobusy. Mimo zmęczenia, niesamowite wrażenie zrobiła pierwsza msza na rozpoczęcie na Błoniach, gdzie ludzie z całego świata łączą się na modlitwie – zwierza się Aneta z Chróścic.
Napełnieni duchem i piękną energią, młodzi ludzie śpiewają i tańczą. Atmosfera jest wspaniała. Ludzie w piękny sposób potrafią oddać ducha Eucharystii, tańcząc i bawiąc się. Bóg po to dał człowiekowi ciało, by człowiek chwalił go tym ciałem – dodaje kolejny uczetnik ŚDM
Młodzież zgodnie dodaje, iż chcą razem z innymi dzielić się radością z tego, że Jezus Chrystus przyszedł na świat, aby nas zbawić, a w szczególności upamiętniać idee Jana Pawła II, który zainicjował Światowe Dni Młodzieży.
Wyjazd na ŚDM jest dla tych młodych ludzi nie tylko przygodą, możliwością poznania obcego kraju i zaprzyjaźnienia się z innymi młodymi z całego świata. Bardzo często Światowe Dni Młodzieży są też momentem zwrotnym w życiu. A to dlatego, że jest to również czas rekolekcji, podczas których zastanawiają się nad swoimi życiowymi wyborami i często podejmują najważniejsze życiowe decyzje.