Zwierzęta domowe, które zimą śpią w nieogrzewanych budach lub pod gołym niebem mogą nie przetrwać minusowych temperatur. Wciąż zbyt wiele psów i kotów żyje w niewłaściwych warunkach, co często kończy się dla nich tragicznie.
W czasie mrozów najbardziej zagrożone zamarznięciem są psy uwiązane na łańcuchu lub zamknięte w kojcu oraz bezdomne koty. Zapewnienie im ciepłego schronienia to absolutna podstawa i obowiązek ich opiekunów.
– Przepisy prawa wprost stanowią o obowiązku ciążącym na opiekunie każdego zwierzęcia domowego, by zapewnił mu pomieszczenie chroniące przed mrozami i opadami (art. 9 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt) – informuje na swoim profilu na FB zajmująca się prawami zwierząt mecenas Karolina Kuszlewicz. – Stanowią, że ten, kto dopuszcza, by zwierzę znajdowało się w warunkach atmosferycznych zagrażających jego zdrowiu lub życiu, popełnia przestępstwo znęcania się nad zwierzętami (art. 6 ust. 2 pkt 17 u.o.z.). Takie zwierzę zgodnie z prawem powinno być niezwłocznie odebrane.
W największe mrozy koniecznie zabierzmy psa do domu
Jeżeli to niemożliwe, budę obowiązkowo trzeba ocieplić – wypchać ją słomą, która izoluje przed zimnem i chroni przed wilgocią. Im więcej słomy, tym mniejsza przestrzeń, którą pies musi ogrzać własnym ciałem. Budy powinny być ocieplone styropianem lub wełną i dopasowane do wielkości psa.
Konieczne jest też zapewnienie zwierzęciu dostępu do ciepłej wody. Na mrozie woda zamarza błyskawicznie, więc jak najczęściej trzeba dolewać ciepłą. Posiłek też powinien być ciepły i kaloryczny.
Dla kotów najlepsza jest budka zbudowana ze styropianu
Trzeba zrobić w niej niewielką dziurkę, taką żeby kot się w niej zmieścił i mógł swobodnie wejść i wyjść. On też wtedy ogrzewa tę budkę własnym ciałem. Dodatkowo można uszczelnić ją słomą. Pamiętajmy o otwieraniu okienek do piwnicy dla bezdomnych kotów. W naszych piwnicach jest o wiele cieplej niż na zewnątrz.
Przy tak niskich temperaturach powinniśmy też unikać bardzo długich spacerów z psami. Jeżeli pies jest krótkowłosy, to warto też zainwestować w specjalne ubranko, które go ogrzeje.
Nie bójmy się interweniować, widząc psa trzymanego w nieodpowiednich warunkach. Złe traktowanie zwierzęcia należy zgłosić na nr 112, na policję, do straży miejskiej lub gminnej lub do organizacji zajmujących się ochroną zwierząt.
Fot. TOZ Opole/FB
