Wody zaczynają opadać, worki z piaskiem nie cieszą się już zainteresowaniem. Na wałach pusto.

Tylko w jednym miejscu spotkaliśmy dyżurujący posterunek, ale ludzi brak. Teraz czas na sprzątanie. Pamiętajcie, żeby wszystkie worki z piaskiem, które miały kontakt z woda trafiły do utylizacji. Piasku z worków nie wolno wysypywać do piaskownic. Do sprzątania też potrzebna będzie mobilizacja ludzi, ale na razie adrenalina spłynęła….

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.