© PSP z OS w Dobrzeniu Wielkim
Wolontariuszki z dobrzeńskiej podstawówki napisały listy i wykonały świąteczne kartki dla chorej na mukowiscydozę Martyny Kurek oraz Mateusza Halejci cierpiącego na przepuklinę oponowo-rdzeniową i wodogłowie. Wszystko w ramach „Marzycielskiej Poczty”.
Martynę do „Marzycielskiej Poczty”, dzięki której każdy może napisać list do chorego dziecka, zgłosiła jej mama – Monika. – Pomyślałam, że gdy zgłoszę Martynkę i dostawałaby kartki od wielu osób, byłaby bardziej szczęśliwa i dałoby jej to więcej siły do walki z chorobą, z którą będzie musiała się mierzyć do końca swojego życia – czytamy na portalu internetowym „Marzycielskiej Poczty”.
Mama sama wychowuje Martynkę, ponieważ jej ojciec zostawił je, gdy dziewczynka miała roczek. Monika Kurek przyznaje, że często jest bezsilna i właśnie dlatego zgłosiła dziewięciolatkę do „Marzycielskiej Poczty”.
Z kolei ośmioletni Mateusz Halejcio wydaje się być urodzonym optymistą. – Mateusz chciałby mieć magiczne buty, które pozwoliłyby mu chodzić, ale ze względu na chorobę musi poruszać się na wózku inwalidzkim. Ten niezwykle roześmiany chłopiec czeka na Wasze listy – czytamy na portalu internetowym „Marzycielskiej Poczty”.
– Chore dzieci zawsze cieszą się z naszych korespondencji i dziękują nam za pośrednictwem swoich profilów na stronie „Marzycielskiej Poczty” – mówi Beata Cholewa, opiekunka wolontariuszy z PSP z Oddziałami Sportowymi w Dobrzeniu Wielkim, której podopieczni piszą kartki do chorych dzieci regularnie od kilku lat.
