Sytuacja w Opolu jest dramatyczna – informuje prof. Krystyna Słodczyk, biolożka, ekolożka, adiunkt w Politechnice Opolskiej oraz Wyższej Szkole Zarządzania i Administracji w Opolu, działaczka organizacji ekologicznych i kobiecych, publicystka „Zielonych Wiadomości”.
– Jak jest każdy widzi, ale nie każdy zdaje sobie sprawę jak taki smog rujnuje nam zdrowie – przypomina Krystyna Słodczyk
. – Niestety, stan powietrza nie jest już problemem mainstreamowym dla opolskich władz. Opole jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce. Normy zostały przekroczone.
Prognoza stężeń dobowych na 29.12.2024r i obecna sytuacja.
W Opolu i okolicach nadal jakość powietrza bardzo zła, bardzo możliwe kolejne przekroczenie poziomu alarmowego.
Jakość powietrza jest bardzo zła i ma negatywny wpływ na zdrowie. Osoby chore, starsze, kobiety w ciąży oraz małe dzieci powinny bezwzględnie unikać przebywania na wolnym powietrzu. Pozostała populacja powinna ograniczyć przebywanie na wolnym powietrzu do niezbędnego minimum. Wszelkie aktywności fizyczne na zewnątrz są odradzane. Długotrwała ekspozycja na działanie substancji znajdujących się w powietrzu zwiększa ryzyko wystąpienia zmian m.in. w układzie oddechowym, naczyniowo-sercowym oraz odpornościowym.
– Województwo Opolskie LIFE – System zarządzania jakością powietrza w województwie opolskim Powietrze Opole tu jest coś dla Was, może to rozwieje Wasze wątpliwości co do konieczności opracowania nowej uchwały smogowej – apeluje do władz Opolski Alarm Smogowy.
„Czujniki monitorujące jakość powietrza palą się na czerwono w Poznaniu, Zielonej Górze, Wałbrzychu, Wrocławiu i Opolu – w trzech ostatnich miejscowościach i ich okolicach sytuacja jest szczególnie krytyczna. Opole w sobotni poranek zanotowało 1811 proc. normy dla trujących i rakotwórczych pyłów PM2.5 i 629 proc. dla PM10. Z kolei Wrocław to 928 proc. normy pyłu PM2.5 i „tylko” 329 proc. dla PM10.”
Mamy nadzieję, że dość szybko ustalicie skąd wynikają tak drastyczne różnice choćby między Opole a Krakowem i Wrocławiem i co takiego trzeba zrobić, żeby je zniwelować. Mamy nadzieję, że również ustalicie to co potrafiły samorządy z tamtych miast a czego nie potraficie Wy.
To nie jest tylko mgła, ale mieszanka ze smogiem, co w meteorologii nazywa się “smog mglisty” (ang. radiation smog). Powstaje, gdy wilgotne powietrze i niska temperatura sprzyjają kondensacji pary wodnej, a przy tym dochodzi do nagromadzenia zanieczyszczeń. W tej chwili mamy do czynienia z olbrzymim smogiem, powietrze w Opolu i okolicach jest po prostu niebezpieczne,
Organizacje społeczne apelują o pozostanie dzisiaj w domu ze względu na najwyższe tej zimy skażenie powietrza. Smog nigdy jeszcze nie był tak niebezpieczny. Poziom zanieczyszczenia powietrza jest rekordowy tej zimy. Jeśli więc zastanawiacie, czy za oknem jest mgła, mamy złe wieści. Tak wygląda smog. Długofalowo cząsteczki PM 2,5 przyczyniają się do skrócenia długości życia, a krótkofalowo mogą powodować zaburzenia krążenia i choroby układu oddechowego.
Smog to termin ukuty z połączenia dwóch angielskich wyrazów „smoke” (dym) i „fog” (mgła). Definiuje się go jako nienaturalne zjawisko atmosferyczne, do którego powstania prowadzi nagromadzenie się i chemiczne przekształcenie wprowadzonych do powietrza zanieczyszczeń przy niekorzystnych warunkach terenowych i pogodowych. Smogiem określa się też samą trującą zawiesinę gazów i pyłów w powietrzu.
Tworzące smog związki pochodzą z nieefektywnego spalania paliw (węgla kamiennego, węgla drzewnego, benzyny) w domach, samochodach, elektrowniach węglowych i zakładach przemysłowych. Powstawaniu i utrzymywaniu się tej toksycznej mgły sprzyjają specyficzne ukształtowanie tereny (np. otoczone wzgórzami doliny), a także brak wiatru, duża wilgoć oraz inwersja temperatury.
W Polsce za pojawienie się smogu odpowiada przede wszystkim emisja trzech zanieczyszczeń. Są to pyły zawieszone – PM 10 (mieszanina cząsteczek, których średnica nie przekracza 10 mikrometrów) i PM 2,5 (pył składający się z cząstek o średnicy do 2,5 mikrometrów). Kolejnym składnikiem są wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) na czele z rakotwórczym benzo(a)pirenem.
Fot. melonik
