W meczu o trzecie miejsce mistrzostw świata piłkarzy ręcznych, Polacy po niesamowitym spotkaniu pokonali reprezentację Hiszpanii 29:28 (13:13).
Reprezentanci Polski przyzwyczaili nas do horrorów, jakie często były ich dziełem. Nie inaczej było tym razem gdzie na 2 sekundy przed końcem spotkania, które przegrywaliśmy jedną bramką 23: 24, rozgrywający naszej reprezentacji Michał Szyba rzucił decydującą bramkę dającą remis w tym spotkaniu.
Bramka rzucona w samej końcówce przedłużyła ten niesamowity mecz, który początkowo świetnie rozpoczęli biało-czerwoni uzyskując kilku bramkowe prowadzenie. Po dobrym fragmencie gry podopiecznych Michaela Bieglera, to mistrzowie świata rozpoczęli grać coraz lepiej, co spowodowało, że na koniec pierwszej połowy był remis 13:13.
Początek drugiej połowy był wyrównany i wynik ciągle oscylował wokół remisu. Później to jednak mistrzowie świata Hiszpanie wykorzystali kilka akcji i prowadzili już 4 bramkami 22:18. Trener Biegler poprosił o czas widząc, że gra naszego zespołu się nie układa.
Mecz trzymał w napięciu do ostatniej sekundy, jeszcze na półtorej minuty przed końcem meczu nasza sytuacja nie wyglądała za ciekawie-przegrywaliśmy 22:24. Na szczęście Michał Szyba rzucił bramkę kontaktową i pozostała tylko jedna bramka do odrobienia.
Wydawało się, że już nie dogonimy Hiszpanów, którzy bardzo długo rozgrywali swoją akcję musieli oddać rzut, gdyż sędziowie sygnalizowali grę pasywną. Na rzut zdecydował się Jorge Maqueda, lecz trafił w poprzeczkę. Polakom pozostało 15 sekund na doprowadzenie do wyrównania i dosłownie w ostatniej sekundzie Michał Szyba ponownie trafił i doprowadził do dogrywki.
Ten niesamowicie emocjonujący mecz trwał dalej, czyli kolejne 10 minut (2x5min). Pierwsza połowa dogrywki nie przybliżyła żadnego zespołu do brązowego medalu, gdyż po pierwszych 5 minutach znów był remis 27:27.
Drugą połowę dogrywki lepiej rozpoczęli Polacy trafiając na 28:27, szybka odpowiedź Hiszpanów i znów remis. Po golu Syprzaka na 30 sekund przed końcem prowadziliśmy 29:28, mistrzom świata nie udało już się doprowadzić do kolejnego remisu w tym niesamowitym spotkaniu.
Po końcowej syrenie szał radości zawodników i całego sztabu szkoleniowego naszej reprezentacji. Zwycięstwo 29:28 nad ustępującym już mistrzami świata, dało Polakom brązowy medal mistrzostw świata!!!
Po emocjonującym i dramatycznym spotkaniu trzymającym w napięciu do ostatnich sekund dogrywki, Polacy zostali trzecim zespołem świata. Na pewno spotkanie te przejdzie do historii polskiej piłki ręcznej i pozostania na długo w pamięci kibiców. Wielki brawa dla naszych reprezentantów!!!
W meczu o złoto gospodarze mistrzostw Katarczycy musieli uznać wyższość reprezentacji Francji, przegrywając 22:25 (11:14).
1. Francja
2. Katar
3. Polska