W ponad 30 miejscach na traktach wojewódzkich dużo się działo. Opolski Zarząd Dróg Wojewódzkich podsumował ten rok. To końcówka budżetowego rozdania UE, dlatego w roku 2021 na drogach wojewódzkich zrealizowano tylko trzy inwestycje z unijnym  dofinansowaniem.

– To był wyjątkowy rok, bo mieliśmy do dyspozycji najmniejszą od kilku lat kwotę z funduszy unijnych. Dlatego też, planując inwestycje na drogach, zmieniliśmy punkt ciężkości – mówi członek zarządu województwa Szymon Ogłaza.  – Zakończyły się trzy duże przebudowy, zrealizowane z zaangażowaniem pieniędzy unijnych. Postawiliśmy natomiast na wiele innych, drobniejszych inwestycji, które być może nie mają tak wielkiego znaczenia dla ruchu w regionie, ale dla mieszkańców mają znaczenie kolosalne – podkreśla Szymon Ogłaza.

– Na przebudowy  i rozbudowy dróg wojewódzkich przeznaczyliśmy w tym roku 61 milionów złotych, a jedynie 21,6 mln złotych w ramach tej kwoty stanowiły fundusze unijne – mówi dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich Bartłomiej Horaczuk. – W sumie prace wykonano na przeszło 35 kilometrach tych traktów – dodaje.

Największe  roboty drogowe toczyły się na DW 454 – tegoroczne rozbudowy kolejnych odcinków tego traktu w Biestrzykowicach i z Ziemiełowic do Jastrzębia kosztowały ponad 18 milionów złotych. Tutaj 15,5 mln zł pochodziło z funduszy unijnych. – Na tej drodze obecnie bardzo poprawiło się bezpieczeństwo podróżowania – podkreśla Bartłomiej Horaczuk. Wśród najważniejszych inwestycji znalazła się też oddana właśnie do użytku po rozbudowie DW 409 na odcinku Zielina-Kujawa z przebudowanym mostem w Kujawach. Ta inwestycja kosztowała 7,4 mln zł, z czego 5,7 mln zł stanowiły fundusze unijne.

Niezwykły rok na drogach wojewódzkich to już tradycja…

Udało się natomiast zrealizować o wiele więcej niż zaplanowanych wcześniej dziewięć mniejszych inwestycji, finansowanych z budżetu województwa. Rozbudowy doczekały się odcinki DW 411 w Głuchołazach i w Polskim Świętowie. Dla mieszkańców Krapkowic i wszystkich przejeżdżających przez miasto niezwykle ważne była przebudowa ulicy Opolskiej w ciągu DW 415 – roboty kosztowały 4,3 mln zł, a gmina Krapkowice partycypowała w nich kwotą 2 mln zł. Na drodze 409 prace toczyły się w Gogolinie, na odcinku z Mosznej do Zieliny i w Steblowie. Kolejne wykonane inwestycje to przebudowy DW 419 z Branic do Niekazanic, DW 454 z Dobrzenia Wielkiego do Kup, DW 457 w Chróścicach i DW 461 w Brynicy, DW 487 w Nowej Wsi, DW 494 z Borek Małych do Brońca.

– Kilka umów zostało podpisanych w tym roku, zaś prace zakończą się na nich w kolejnych latach – informuje zastępca dyrektora ZDW Mirosław Sokołowski. To m.in. umowa na rozbudowę DW 416 w Kietrzu i rozbudowę DW 487 w Roszkowicach. Rozpoczęły się także prace projektowe związane z przebudową DW 462 w ramach Rządowego Programu Rozwoju Dróg. Dotyczą odcinka ze Stobrawy przez Kopanie, Łosiów i Pogorzelę do Krzyżowic.

4,3 mln złotych kosztowały przebudowy mostów na drogach wojewódzkich w Kopicach, Rusocinie, Roszowicach i Chróścinie.  Zadbano także o bezpieczeństwo pieszych – wybudowano chodniki dla pieszych na kilku odcinkach dróg wojewódzkich za ponad 2 mln złotych.

Niezwykły rok na drogach wojewódzkich to już tradycja…

Powstały dokumentacje na przebudowy kolejnych kilkunastu odcinków dróg – to prace, w których partycypowały samorządy gmin. W sumie dokumentacje te kosztowały 2 mln złotych, z czego aż 680 tys. zł zapłaciły gminy. Dotyczą one DW 378 w Gnojnej, DW 401 w Żłobiźnie,  DW 401 w Grodkowie (audyt bezpieczeństwa obwodnicy), DW 405 w Korfantowie (ścieżka rowerowa),  DW 411 Podkamień – Nysa, DW 417 w Racławicach Śląskich,  DW 423 w Zdzieszowicach, DW 454 w Krogulnej, DW 463 w Kadłubie Turawskim, DW 458 w Czeskiej Wsi, DW 461 w Brynicy oraz DW 487 w Roszkowicach. – Te dokumentacje mają już pozwolenia, ale w ZDW nadal trwają prace nad dokumentacjami inwestycji na kolejnych odcinkach dróg. Tak, aby jak pojawią się pieniądze, być przygotowanym do rozpoczęcia prac – dodaje Mirosław Sokołowski.

 

Niezwykły rok na drogach wojewódzkich to już tradycja…

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.