Szpital Wojewódzki w Opolu wzbogacił się o kolejne urządzenie, które realnie skróci kolejki i ułatwi życie pacjentom. Za 2,11 mln zł kupiono nowoczesny cyfrowy aparat RTG, który już wkrótce zasili nową pracownię na niskim parterze – tuż obok poradni urazowo-ortopedycznej, chirurgicznej i reumatologicznej. Samorząd Województwa Opolskiego dołożył do zakupu milion złotych, resztę pokrył szpital.

Nowa lokalizacja aparatu nie jest przypadkowa. To właśnie w tych poradniach najczęściej trafiają pacjenci z ograniczoną mobilnością, po upadkach, z urazami czy przewlekłymi problemami ruchowymi. Teraz badanie RTG będzie można wykonać niemal od ręki, bez potrzeby przemieszczania się po budynku czy oczekiwania na wolny termin.

– Inwestycja pomoże nam znacząco przyspieszyć proces diagnostyczny i szybciej kierować pacjentów na właściwe leczenie – podkreśla wicemarszałek Zuzanna Donath-Kasiura. – To przykład dobrej współpracy samorządu województwa ze Szpitalem Wojewódzkim – dodaje.

Dlaczego nowoczesne aparaty RTG są tak ważne?

Dzisiejsze cyfrowe aparaty RTG to ogromny skok jakościowy względem starszych, analogowych urządzeń. Oferują m.in.:

  • znacznie lepszą jakość obrazu – wyraźniejsze zdjęcia ułatwiają szybsze i trafniejsze rozpoznanie,

  • niższą dawkę promieniowania – pacjent otrzymuje mniej promieniowania przy lepszym efekcie diagnostycznym,

  • szybsze działanie – obraz pojawia się od razu na monitorze, bez obróbki chemicznej,

  • łatwiejszą obsługę dla personelu – automatyzacja ustawień oraz ergonomia ułatwiają wykonywanie badań, także u osób o ograniczonej sprawności,

  • możliwość cyfrowej archiwizacji – lekarz może od razu przesłać zdjęcia do systemu, konsultować je z innymi specjalistami czy porównywać z wcześniejszymi badaniami.

Dzięki takim urządzeniom diagnoza jest szybsza, dokładniejsza i bardziej komfortowa dla pacjentów. A to właśnie w opolskim szpitalu – dzięki nowemu zakupowi – stanie się codziennością.

Fot. UMWO

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.