Wilcza Buda była jednym z ciekawszych i bardziej tajemniczych obiektów w Stobrawskim Parku Krajobrazowym. Miejscem wyjątkowym w skali całego województwa – częścią dziedzictwa kulturowego i historycznego regionu. 20 sierpnia została rozebrana. 

– Niełatwo znaleźć drewniane, ukryte w środku lasu budowle. Z którymi na dodatek związane są ciekawe historie – mówi Michał Stelmaszyk, zastępca dyrektora Zespołu Opolskich Parków Krajobrazowych. – Wilcza Buda cieszyła się dużą popularnością wśród turystów. Obiekt był bardzo stary, związane z nim były co najmniej dwie legendy. Był atrakcją turystyczną, na której można było promować ten teren.

Liczącą sobie około 300 lat Wilczą Budą zarządzało Nadleśnictwo Kup. O rozbiórce przesądził zły stan techniczny drewnianej konstrukcji.

– Ze względu na bezpieczeństwo turystów i spacerowiczów, nadleśnictwo było zmuszone przeprowadzić rozbiórkę Wilczej Budy. Zgodnie z zaleceniami wynikającymi z przeprowadzonej ekspertyzy technicznej i przeglądu budowlanego – mówi nadleśniczy Jarosław Jańczyk. – Pomimo wyłączenia Wilczej Budy z użytkowania, nadal znajdowały się osoby, które ignorowały zakazy i narażały swoje bezpieczeństwo i zdrowie wchodząc do obiektu. Nadleśnictwo Kup podjęło więc trudną decyzję o rozbiórce, mając na uwadze zdrowie i życie ludzkie.

Wilcza Buda chyliła się ku upadkowi od wielu lat. – Nie kwestionujemy, że budynek ostatnio był w stanie, który zagrażał bezpieczeństwu turystów i rozbiórka była konieczna, bo groził zawaleniem – mówi Michał Stelmaszyk. – Jednak ten obiekt nie stał tam od kilku dni. Znajdował się w tym miejscu od bardzo dawna i od dawna był własnością Lasów Państwowych. Tak po ludzku jest nam przykro, że przez te wszystkie lata taka instytucja jak Lasy Państwowe nie znalazła środków na odbudowę lub remont, które można było przeprowadzić kilka lub nawet kilkanaście lat temu. Teraz, w efekcie wieloletnich zaniedbań, budynek trzeba było rozebrać.   

Dlaczego Wilcza Buda nie doczekała się remontu? – Ze względu na wiek i materiały użyte do budowy, obiekt znajdował się w fatalnym stanie technicznym uniemożliwiającym remont – wyjaśnia Jarosław Jańczyk. – Po intensywnych opadach deszczu w maju i czerwcu, drewniane gonty nasiąkły wodą i osłabiona konstrukcja budynku uległa zarwaniu na skutek przeciążenia.

Wilcza Buda zostanie odbudowana. Czy będzie zrekonstruowana możliwie wiernie, z wykorzystaniem materiałów, które zostały po rozbiórce?

– W przyszłym roku planujemy wybudować w tym miejscu obiekt o podobnej konstrukcji, który będzie nawiązywał do historycznego pierwowzoru, jak i do istniejącej kapliczki Św. Jadwigi – mówi Jarosław Jańczyk. – Nowy obiekt nie będzie stanowił zagrożenia dla zdrowia i życia. Wręcz przeciwnie, będzie mógł być wykorzystywany przez lokalne społeczeństwo i turystów.

Nadleśnictwo szacuje, że budowa nowego obiektu będzie kosztowała 100-150 tys. zł. – Część tych elementów, które są jeszcze w miarę zdrowe wbudujemy w nową konstrukcję. Obok planujemy  postawić tablicę ze zdjęciami i historią Wilczej Budy – mówi nadleśniczy.

Turystyka w Stobrawskim Parku Krajobrazowym oparta jest na lasach. Drobne atrakcje, ciekawostki na szlakach pieszych i rowerowych są bardzo istotne. – Jeżeli takie obiekty jak Wilcza Buda będą znikać z naszego parku i z tych terenów, to będzie bardzo duża strata dla rozwoju turystycznego i dziedzictwa kulturowym regionu – mówi Michał Stelmaszyk. – Nie chcemy złych emocji, zależy nam na rozwoju turystycznym regionu, na ocaleniu walorów kulturowo-historycznych. I jak najszybszej odbudowie Wilczej Budy. 

Fot. Nadleśnictwo Kup

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

3 komentarze

  1. Gospodarze lasów państwowych. /

    Ale sprzedając leśniczówkę Kurskiemu za 10% wartości to ok. Ile zrobili takich przekrętów w lasach państwowych?

Odpowiedz młot Anuluj

O Autorze