Stary/nowy wójt Bogusław Gąsiorowski w II turze wyborów zdobył 1569 głosów, a jego konkurent, Arkadiusz Majewski 1470 głosów. Ogółem oddano 3039 głosów. Głosowało 276 osób mniej niż dwa tygodnie wcześniej.
Obaj panowie otrzymali dobre wyniki i właściwie obaj mogą mówić o sukcesie. Tymczasem w I turze, wyniki przedstawiały się następująco.
1. Bogusław Gąsiorowski, KWW Bogusława Gąsiorowskiego – 1190
2. Dariusz Hnat, SLD Lewica Razem – 280
3. Jadwiga Kulczycka, Platforma Obywatelska – 525
4. Grażyna Lechowska – 445
5. Arkadiusz Majewski, Prawo i Sprawiedliwość – 607
6. Janina Wcisło – 268
Ogółem: 3315 głosów
Komentarz wyborcy:
Pomimo przeciwności losu, prawdziwa cnota obroni się sama – chciałoby się powiedzieć.
Wychowywałem się w Tarnowcu, w gminie Lubsza. Dlatego, co widać na Grupie Lokalnej, okolice te są mi naturalnie bliskie. Chcę więc dla nich jak najlepiej, tak samo jak obecnie chcę jak najlepiej dla Dobrzenia Wielkiego.
***
Cieszę się, że w gm. Lubsza wygrał profesjonalista, człowiek dobrze wykształcony, zręczny i inteligentny. Dobry gospodarz. Właściwie poza wójtem Dobrzenia stary/nowy wójt Lubszy to jeden z bardziej inteligentnych włodarzy jakich poznałem.
Opole, Brzeg, Wrocław – mogą tylko marzyć o takich profesjonalistach. Ktoś może mi zarzucić, że „słodzę”. To nie tak. Zauważyłem, że łatwo krytykować, a gorzej robić coś samemu. Rzeczywistość należy oceniać taką, jaką jest. Władze trzeba rozliczać, jak najbardziej, ale trzeba robić to uczciwie.
Nie można oceniać kogoś negatywnie, jeśli robi coś dobrego, tylko dlatego, że nazwa jego partii (albo komitetu wyborczego) nie jest z „naszej bajki”. Wiem, że to trudne, ale dojrzałość wymaga, aby tak opisywać rzeczywistość, jaką ona jest.
***
Cieszę się, że kanalizacja w Tarnowcu, dzięki działaniom wójta Bogusława Gąsiorowskiego, okazała się znacznie tańsza od wyceny w kosztorysie, chociaż np. roboty w okolicy stawu (przy drodze do Roszkowic, obok transformatora-okolice sławnego bocianiego gniazda) trwały ze dwa miesiące dłużej z powodu nadmiaru wody (ta część Tarnowca jest położona niżej).
Cieszę się z wyasfaltowanej drogi przy której mieszkałem. Wcześniej została wylana gdzieś na początku lat 60-tych. Później była czasem łatana. Dziura na dziurze. Wreszcie jest nowa droga w Tarnowcu!
Cieszę się, że jako jeden z nielicznych włodarzy (wójtów, burmistrzów i prezydentów) w Polsce, oddłużył gminę o 4 miliony złotych, podczas, gdy w dzisiejszych czasach wszyscy i wszędzie chcą brać kredyty i nie myślą o tym, że kiedyś trzeba będzie je spłacić.
Łatwo jest obiecać aquapark czy basen, nie myśląc o tym, że koszty utrzymania takich obiektów są ogromne. Miasta dokładają do takich atrakcji, a one często okazują się nieopłacalne.
***
Wójt powiedział, że udało mu się zjednoczyć przeciwko sobie wszystkich radnych. Tymczasem od kolegi wczoraj usłyszałem, że gdy rada gminy coś proponowała, wójt po rozpatrzeniu sprawy coś popierał, a wtedy rada zrobiła na złość wójtowi i to, o co sama zabiegała, niszczyła głosując na „nie”.
Myślę, że nie jest to poważne zagranie ani nie można je nazwać polityką. A czym jest polityka? Polityka to sztuka zarządzania.
***
Media
Działalność głównych opolskich mediów (z Opola, Brzegu, itd.) pominę milczeniem.
Szanowni Koledzy Dziennikarze, podpowiem Wam jak powinna wyglądać prawidłowa relacja medialna. Jeśli robicie konferencję z konkurentem wójta, panem Arkadiuszem Majewskim, który reprezentując Prawo i Sprawiedliwość (i tę partię cenię za wiele dobrych rzeczy), otrzymuje poparcie nie tylko od lokalnych komitetów wyborczych Janiny Wcisło czy Grażyny Lechowskiej, ale także od Jadwigi Kulczyckiej z PO i Dariusza Hnata z SLD…
(w polityce nic nie ma za darmo)
…to dlaczego Koledzy Dziennikarze nie zapytaliście, za co to poparcie od wszystkich konkurentów było udzielone. Czy wójt Gąsiorowski był aż tak zły? Z wielu różnych źródeł wiem, że takie oferty padały. To nic złego, ok., ale warto byłoby przyjrzeć się również kwalifikacjom i przeszłości (np. karnej) konkurencji.
Dlaczego poparcie nie okazało się skuteczne
Chyba nie wszystkim podobała się brutalna kampania w gm. Lubsza oraz brzeskich i opolskich mediach, bo nie wszyscy wyborcy posłuchali swoich polityków. A swoją drogą, bycie wójtem czy burmistrzem, to wcale nie jest takie cudowne zajęcie. Duża odpowiedzialność prawna, faktyczna odpowiedzialność przed wyborcami, stres, częste kontrole, wieczne pretensje wiecznych niezadowolonych.
Bycie posłem czy senatorem jest o wiele fajniejsze. Ważne, aby tylko przypodobać się prezesowi partii, bo to on pozwala kandydować ze swoich (partii politycznej) list. No i posłowie nie mają praktycznie żadnej odpowiedzialności. Wielu z nich naprawdę nic nie robi.
Radni biorą pieniądze za darmo
Już widzę te kolejki chętnych na fuchę radnego, w gminie Lubsza – 300 zł miesięcznie diety, czy w gminie Dobrzeń – 550 zł miesięcznie. Żeby tylko wyborcy, tak surowi dla wójtów czy radnych, byli tak surowi dla swoich posłów i senatorów…
Kończcie pisać o tych wyborach
Pewnie ma rację Czytelnik, który jest już znudzony tematyką wyborczą na stronach Grupy Lokalnej Balaton. Niedługo napiszemy o MZK do Dobrzenia i poruszymy wiele innych tematów, ale wybory skończyły się dopiero wczoraj w nocy. A może jeszcze nie skończyły, bo przecież wciąż nie ma pełnych wyników na stronach Państwowej Komisji wyborczej.
Proszę jednak pamiętać, że to, że o jakimś polityku będziemy mówić dobrze (jeśli zasłużył), nie oznacza, że nie będziemy go rozliczać. Obiektywizm to uczciwa krytyka.
Gdyby jakiś polityk nadużył zaufania, postąpił źle lub złamał prawo, to Grupa Lokalna Balaton bardzo chętnie o tym napisze. Prosimy o kontakt:
grupalokalna@wp.pl
