Tydzień przed końcem rozgrywek Odra Opole wywalczyła siódmy z rzędu sezon w Fortuna 1 Lidze. To dzięki remisowi 1-1 w domowym meczu przeciwko Chojniczance Chojnice, który odbył się w niedzielne (28.05) popołudnie.
Opolanom do pozostania w Fortuna 1 Lidze na siódmy sezon miał wystarczyć punkt. Byli nawet bliscy triumfu, bowiem od 33. min prowadzili 1-0. Wówczas Maciej Makuszewski, Maciej Urbańczyk i Mateusz Spychała rozgrywali na prawym skrzydle, wspólnie szukając okazji do dośrodkowania. Wreszcie udało się to trzeciemu z nich, który spod samej chorągiewki zagrał tuż na głowę Borji Galana, a ten umieścił piłkę w siatce.
Wcześniej niebiesko-czerwoni mieli też kilka innych okazji, ale ani Maciej Makuszewski, ani Wojciech Kamiński, ani też Borja Galan nie zdołali pokonać bramkarza Chojniczanki Damiana Primela. Goście również próbowali zmienić wynik, ale nie stwarzali takiego zagrożenia, jak miejscowi. Było tak zarówno przed golem na 1-0, jak i po nim, aż do przerwy.
W drugiej połowie pałeczkę przejęła ekipa z Pomorza, a Odra oddała już tylko dwa strzały, stojąc nisko i licząc na kontrataki. Goście atakowali, a opolanie bronili się i ewentualnie odpłacali się rywalom rajdami na ich stronę, co przez długi czas przynosiło pożądany efekt – utrzymywał się wynik 1-0 dla tych drugich. Zmieniło się to dopiero w 85. min, kiedy to Kamil Mazek skorzystał z zamieszania pod bramką niebiesko-czerwonych i zdobył gola na 1-1.
Przez to Odra nie wygrała ostatniego domowego meczu w sezonie, który zresztą cieszył się dużą frekwencją na trybunach. Nikt z opolan nie może jednak narzekać na remis – dzięki niemu drużyna z Oleskiej 51 zapewniła sobie utrzymanie i siódmy z rzędu sezon w Fortuna 1 Lidze. W ostatniej kolejce nic im więc nie grozi.
Odra Opole zamknie bieżący sezon w najbliższą sobotę – 3 czerwca. O godz. 17.30 rozegra wyjazdowe spotkanie przeciwko ŁKS-owi Łódź, który jest już pewny awansu do PKO Ekstraklasy. Niebiesko-czerwoni – w zależności od wyniku – zakończą sezon na 13., 14. lub zajmowanym obecnie 15. miejscu.