Odrzucona jałmużna – nieudana próba wbicia klina między gminyTak chyba najkrócej można streścić sens  ostatnich działań opolskiego ratusza. "Nie chcemy ochłapów i nie damy się podzielić" -samorządowcy z czterech podopolskich gmin, które mają być poszkodowane wprowadzeniem w życie  "planu Wiśniewskiego" mówią jednym głosem. "Sytuacja, w której stawia nas ratusz jest bardzo delikatna i trudna, ale będziemy walczyć ramię w ramię do końca"- dodają.

"1 stycznia 2017 r., Opole najprawdopodobniej powiększy się o 12 sołectw, w związku z tym stajemy przed bardzo poważnym i trudnym zadaniem – przekazania mienia- czytamy w opublikowanym przez nich dzisiaj stanowisku.  Wyrażamy jednak głębokie zaniepokojenie oraz rozczarowanie propozycjami marnej zapomogi finansowej składanymi nasżym Gminom przez Prezydenta Opola. Uważamy, iż forsowana przez Prezydenta Miasta Opola formuła rzekomej „pomoc/' jest wielce niesprawiedliwa, a przyjęty model postępowania krzywdzący.

Na zgłaszane przez nas w formie pisemnej propozycje dotyczące sposobu przekazania mienia i odpłatności za nie – władze Miasta nie zareagowały w żaden sposób, nie udzieliły również żadnej odpowiedzi pisemnej. Prezydent po raz kolejny pokazał, że obce jest mu pojęcie merytoryki w sprawach mających wpływa na kształt i jakość życia wszystkich mieszkańców.

Przedstawiliśmy Prezydentowi propozycję porozumienia, które miało być punktem wyjścia do dalszych uzgodnień. Władze Opola nie wykazały jakiejkolwiek chęci rozmów, zlekceważyły i nie ustosunkowały się do propozycji, pozostając na poziomie płytkiej agitacji na rzecz jednorazowej jałmużny dla gmin i to nie dla wszystkich. Zachowanie władz Miasta jest dla nas nie do przyjęcia. Jesteśmy w dalszym ciągu traktowani protekcjonalnie i lekceważąco. Przypominamy Prezydentowi, że mieszkańcy podopolskich gmin w niczym się nie różnią od mieszkańców Opola, a my jako włodarze jesteśmy sobie równi.

Nie zgadzamy się na forsowaną przez władze Opola propozycję jednorazowej zapomogi, której celem jest zrównoważenie budżetu okrojonych gmin – jedynie w roku 2017. Należy podkreślić, że oferta pomija gminy: Prószków i Komprachcice. Na zaakceptowanie takiego rozwiązania nie pozwala nam odpowiedzialność za prawidłowe funkcjonowanie wspólnot samorządowych. Uczciwa propozycja rekompensaty musi uwzględniać długofalowy charakter zmian, które będą latami w istotny sposób rzutować na funkcjonowanie samorządów. Wobec tego pożądanym jest przyjęcie kompleksowych, zaakceptowanych przez obie strony rozwiązań oraz ustalenie właściwej wysokości rekompensat, które wyrównają starty gmin powstałe na skutek utraconych dochodów z podatku od nieruchomości, czy też z podatku PIT.

Opole już w pierwszym roku funkcjonowania w nowych granicach zyska kilkadziesiąt milionów, więc zaproponowana jałmużna w postaci kilku milionów jest wręcz niepoważna i niesprawiedliwa, a jej forma uznaniowa nie do przyjęcia w cywilizowanym państwie. Co najważniejsze nie uwzględnia rzeczywistego bilansu strat oraz nie odnosi się do wartości księgowej netto składników mienia, które mają podlegać przekazaniu. W naszej ocenie, jedynie posłużenie się rzeczywistymi wyznacznikami pozwoli na wypracowanie rozwiązania słusznego, uczciwego i pozostającego w zgodzie z literą prawa.

Kwestie przekazania mienia w związku ze zmianą granic nie znajdują szczegółowego rozwinięcia w przepisach prawa, ale aktualny dorobek orzeczniczy wskazuje na szeroką możliwość sformułowania porozumienia w tej kwestii. Jedynym ograniczeniem jest brak dobrej woli włodarzy Opola, chcących wzbogacić się kosztem naszych gmin.

Jednocześnie pragniemy wyraźnie zaakcentować, iż próba uregulowania spraw majątkowych w związku z mającą się dokonać zmianą granic, nie jest równoznaczna ze złożeniem broni w walce o nasze sołectwa. W dalszym ciągu nie godzimy się z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 19 lipca 2016 r. ustalającym granice naszych gmin i będziemy kontynuować nasze starania przed Trybunałem Konstytucyjnym, sądami administracyjnymi, Rządem RP i wszelkimi innymi gremiami politycznymi o jego anulowanie – w imię „Dobrej zmiany"."

A oto obszerne fragmenty konferencji prasowej, podczas której samorządowcy uzasadnili swoje stanowisko:

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Autorzy, którzy chcą, aby ich artykuły, napisane na łamach "Grupy Lokalnej Balaton" w latach 2013-2016, widniały na portalu informacyjnym Opowiecie.info proszeni są o przesłanie tytułu artykułu oraz zawartych w nim zdjęć na adres: news@opowiecie.info