W poniedziałek (27 listopada) zakończyła się 13. kolejka ORLEN Superligi mężczyzn. Od początku sezonu wiele się wydarzyło, a niektóre z drużyn zaskoczyły, czy to pozytywnie, czy negatywnie. Gwardia Opole należy do pierwszej z grup.
Gwardia Opole, po fatalnym jak na tę drużynę zeszłym sezonie, chciała odbudować się w tej edycji. Po 13. kolejkach Orlen Superligi mężczyzn z pewnością jej się to udało. Szóstą pozycję w tabeli drużyna osiągnęła dzięki siedmiu zwycięstwom – w tym dwóm po dogrywce – i sześciu porażkom. W tym czasie zawodnicy Gwardii trafili 342 bramki tracąc jednocześnie o 8 więcej. Mimo to, jest to znakomity wynik, choć mogło być lepiej.
„Gwardzistom” zdarzyły się wpadki z niżej notowanymi rywalami, m. in. z Wybrzeżem Gdańsk w minionej rundzie czy wrześniowe porażki z Ostrovią i Piotrkowianinem. Na szczęście wpadki wynagradza zwycięstwo z Chrobrym Głogów, czyli trzecią siłą ligi i uczestnikiem European League.
Kibice liczą, że ich ulubieńcy na koniec sezonu pozostaną na miejscu premiowanym udziałem w fazie play-off i może znów zagrają o najlepszą czwórkę oraz europejskie puchary.
TABELA ORLEN SUPERLIGI MĘŻCZYZN:
1. Industria Kielce 36 punktów
2. Wisła Płock 36 punktów
3. Chrobry Głogów 27 punktów
4. Górnik Zabrze 25 punktów
5. Azoty Puławy 25 punktów
6. Gwardia Opole 19 punktów
7. Ostrovia Ostrów Wlkp. 18 punktów
8. Unia Tarnów 18 punktów
9. Piotrkowianin Piotrków Tryb. 17 punktów
10. MMTS Kwidzyn 17 punktów
11. MKS Kalisz 16 punktów
12. Zagłębie Lubin 12 punktów
13. Wybrzeże Gdańsk 7 punktów
14. KPR Legionowo 0 punktów