W ostatnią sobotę karnawału, 6 lutego 2016 r., ulicami Chrząstowic, Dębskiej Kuźni i Suchego Boru przechadzał się kolorowy korowód przebierańców. Leśniczy, kominiarz, policjant, cyganka, ministrant, ksiądz, listonosz, młoda para, lekarz i pielęgniarka i wiele innych barwnych postaci na czele z misiem odwiedzali mieszkańców swoich sołectw i wraz z towarzyszącymi im muzykami, zapraszali do wspólnej zabawy.
Tańca z misiem nie odmówiła żadna gospodyni, bo ten, zgodnie z tradycją, wróży pomyślność i szczęście na cały rok. Za wesołe odwiedziny mieszkańcy odwdzięczali się poczęstunkiem, słodyczami, jajkami a nawet drobnymi monetami. Wieczorem, podczas zabawy z dziećmi odbyło się symboliczne zabicie niedźwiedzia. Niedźwiedź uosabia bowiem wszystkie przewinienia i złe wydarzenia, które miały miejsce w ciągu poprzedniego roku. Według podań zwyczaj wodzenia niedźwiedzia służyć wypędzeniu zła, oczyszczać i pobudzać do życia.