Opinia wojewody na temat wniosku Arkadiusza Wiśniewskiego w sprawie powiększenia Opola pokazuje główną dewizę, którą kierują się dziś politycy partii rządzącej –niezależnie od szczebla:  NAS PRAWO NIE OBCHODZI. TO MY OBCHODZIMY PRAWO.

Tych obejść przy okazji „planu Wiśniewskiego”,  jest sporo.
Począwszy od głosowania w radzie miasta Opola, które nie miało się prawa odbyć, ponieważ radnych nie zapoznano z dokumentem. Dwóch z nich wystąpiło z prośbą o okazanie dokumentu, ale ich zlekceważono. Reszta zachowała się jak partyjne maszynki do głosowania – robiła to,  co kazał lider. Lider czyli Patryk Jaki, który z racji dobrych układów z Prezesem Polski i jego najbliższymi został wiceministrem sprawiedliwości.

Kolejne obejście prawa to złożenie przez ratusz niekompletnego wniosku. Do jednego dokumentu ratusz się przyznał, zrzucając winę na opieszałość starostwa. Co do reszty można się jedynie domyślać. Fakt, że ratusz nie chciał długi czas upublicznić swego wniosku, tłumacząc się na różne pokrętne sposoby, każe przypuszczać, że go  uzupełniał.

Można by wymieniać  dalej – tylko po co? Jeżeli nie wystarczą te dwa zasadnicze: nieważna uchwała i niedotrzymany termin, to wymienianie nawet stu nie zmieni sytuacji.

Mamy zatem do czynienia z działaniami, które mają zaspokoić potrzeby jednego podmiotu kosztem wielu. Dlaczego? Dlatego, że tak sobie to ktoś wymyślił i obchodząc prawo – załatwił. Nie bacząc przy tym, że skutki tego działania dotkną tysiące ludzi – także tych, którzy się tego nie spodziewają, a więc mieszkańców Opola i całego regionu.

Wszystko to gra pozorów. Prezydent Arkadiusz Wiśniewski udaje, że rozmawia ze społeczeństwem i przesuwając granice udaje, że depopulacja w Opolu się zmniejsza. Wojewoda Arkadiusz Czubak udaje, że podejmuje decyzje propaństwową, a wykonuje polecenia z góry.
Pozostaje niesmak i żal, że samorządność po 25 latach okazuje się atrapą.

Demokracja – system rządów i forma sprawowania władzy, w których źródło władzy stanowi wola większości obywateli.
Arogancja – zuchwała pewność siebie połączona z lekceważeniem otoczenia.
Prawo –  system  norm prawnych, czyli ogólnych, abstrakcyjnych i jednoznacznych dyrektyw postępowania, które powstały w związku z istnieniem i funkcjonowaniem  państwa lub innego uporządkowanego organizmu społecznego, ustanowione lub uznane przez właściwe organy władzy  odpowiednio publicznej  lub społecznej i przez te organy  stosowane, w tym z użyciem  przymusu.
Obejście prawa – polega na takim ukształtowaniu treści czynności prawnej, że z formalnego punktu widzenia nie sprzeciwia się ona przepisom prawa, ale w rzeczywistości zmierza do osiągnięcia celów zakazanych przez prawo. Inaczej mówiąc, strony tak kształtują stosunek prawny, aby osiągnąć cel, który przez prawo jest zabroniony.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Autorzy, którzy chcą, aby ich artykuły, napisane na łamach "Grupy Lokalnej Balaton" w latach 2013-2016, widniały na portalu informacyjnym Opowiecie.info proszeni są o przesłanie tytułu artykułu oraz zawartych w nim zdjęć na adres: news@opowiecie.info