– Nie ważne kto głosuje, ważne kto przeprowadza ankiety. – Powiedział kandydat na Prezydenta RP Paweł Kukiz. -: 1 Maja odpoczywałem. Odwołałem wszystkie zaplanowane spotkania. Jestem już bardzo zmęczony intensywną kampanią. – Dodał.
Myślę, że wszyscy kandydaci, którzy wybory traktują poważnie, są już bardzo zmęczeni. Zbliża się cisza wyborcza i koniec męczącej kampanii. Przedstawiamy wyniki naszej ankiety:
Zwycięzcą naszej ankiety jest Paweł Kukiz. Mogę zapewnić zwolenników pana Kukiza oraz zwolenników pozostałych kandydatów, że prezentowane poniżej wyniki są prawdziwe. Odpowiedź "dlaczego?" jest bardzo prosta. Nasz portal czytają przeważnie młodzi ludzie. W dolnej rubryce wiek, w górnej udział procentowy wśród ogółu czytelników:
Głosowało 101 (słownie: sto jeden) osób. By formalności stało się jednak zadość, obok nazwiska po lewej stronie podajemy liczbę głosów jaką zdobył kandydat, a w nawiasie procent wśród wszystkich oddanych głosów. Liczbę to można odczytywać jako ogół elektoratu w danej grupie odbiorców danego medium.
Młode pokolenia ma dość systemu, który nie daje mu szans na autentyczny rozwój, dlatego Paweł Kukiz, który mówi prostym i żywym językiem, wyrasta na „trybuna ludowego”. Obecnie sondaże dają mu nawet 11 proc. Jaki wynik osiągnie 10 maja? Trudno powiedzieć. Na pewno będzie druga tura wyborów.
Oto ranking prezydencki, czyli wynik ankiety Czytelników Grupy Lokalnej Balaton:
1. Paweł Kukiz: 45 głosów (45 %)
2. Bronisław Komorowski: 17 głosów (17 %)
3. Janusz Korwin-Mikke: 13 głosów (13%)
4. Andrzej Duda: 11 głosów (11%)
5. Magdalena Ogórek: 8 głosów (8%)
6. Grzegorz Braun: 5 głosów (5%)
7. Jacek Wilk: 1 głos (1%)
8. Adam Jarubas
9. Marian Kolwalski
10. Janusz Palikot
11. Paweł Tanajno
Wśród naszych Czytelników prowadzą, czy też: najwięcej głosów zdobyli „prawicowi kandydaci”. Właściwie to wszyscy są jakoś tam prawicowi, jak i nieco lewicowi (oprócz „radykalnie prawicowego” Korwina, i trochę radykalnego, ale w innym kierunku: Grzegorza Brauna). Od Kukiza do pani Ogórek, którą SLD oskarża o „prawicowość”, jak i zbytnie sprzyjanie przedsiębiorcom. Gdy tylko partia odcięła swe wyraźne poparcie, notowania kandydatki zaczęły spadać. Bronisław Komorowski też jest „prawicowy, a Adam Jarubas „ludowo-prawicowy”. Duda i Wilk też.
Jedynie Palikot i Tanajno, niegdyś współpracownik J. Palikota, są lewicowi, ale to raczej w sferze wartości. Są też trochę liberalno-prawicowi, bo byli, są lub ponownie będą, przedsiębiorcami.
***
Podsumowując. To najlepsi (pomimo tego, że zdarzają się „oryginały”) kandydaci w wyborach prezydenckich od 1990 roku. Czy aby nie za młodzi?
Czy prezydentem trzydziestosześciomilionowego kraju powinien zostać raczej ktoś bez cynizmu charakterystycznego dla dojrzałych polityków po 50-60-tym roku życia? A może dać prawo głosu osobom, oczywiście bez względu na stan i płeć, ale po 40-tce? By głosowali tylko mądrzy i z doświadczeniem życiowym? Zapraszam do ankiety.
Uwaga! O północy rozpoczyna się cisza wyborcza i potrwa do zamknięcia lokali w niedzielę do godziny 21.00.