Zespół Oddziału Urologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu wykonał pierwszy w swojej historii zabieg urologiczny u dziecka. Jedenastoletni pacjent ze zwężeniem połączenia miedniczkowo-moczowodowego przeszedł laparoskopową operację naprawczą, rozpoczynając tym samym nowy etap rozwoju opolskiej urologii dziecięcej.
Pierwsza operacja urologiczna u dziecka wykonana w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu zakończyła się pełnym sukcesem. Jedenastoletni chłopiec trafił pod opiekę specjalistów z powodu zwężenia połączenia miedniczkowo-moczowodowego, które prowadziło do rozwoju wodonercza oraz pogorszenia funkcji nerek. Zespół urologów przeprowadził laparoskopowy zabieg naprawczy.
– Plastyka wady wrodzonej przejścia miedniczkowo-moczowodowego to zabieg przywracający prawidłowy odpływ moczu z nerki do moczowodu. Zwężenie tego odcinka skutkuje poszerzeniem miedniczki i kielichów nerkowych, czyli wodonerczem – wyjaśnia dr hab. n. med. Marcin Życzkowski, prof. Uniwersytetu Opolskiego, kierownik Oddziału Urologii USK i uniwersyteckiej Kliniki Urologii.
Jak podkreśla prof. Życzkowski, dla opolskiego zespołu była to pierwsza tego typu operacja wykonana u dziecka, jednak zespół czerpał z ponad dwudziestoletniego doświadczenia zdobywanego w innych ośrodkach. – Tym zabiegiem otwieramy nowy etap chirurgicznego leczenia dzieci z problemami urologicznymi – dodaje.
Zwężenie przejścia miedniczkowo-moczowodowego u najmłodszych najczęściej wykrywane jest podczas badań USG, a objawia się bólami okolicy nerek – zwłaszcza po wypiciu większej ilości płynów – oraz nawracającymi infekcjami dróg moczowych. O kwalifikacji do zabiegu decydują tomografia komputerowa i scyntygrafia dynamiczna nerek.
– Naszym zadaniem było przywrócenie swobodnego przepływu moczu z nerki do pęcherza. Zwężony fragment usunęliśmy, rozcięliśmy moczowód i wykonaliśmy zespolenie miedniczkowo-moczowodowe, wykorzystując specjalną sondę. Całość przeprowadziliśmy laparoskopowo, przez niewielkie nacięcia – opisuje dr n. med. Jakub Ryszawy.
Operacja przebiegła bez komplikacji. Chłopiec opuścił szpital trzy dni po zabiegu, a po sześciu tygodniach wróci na badania kontrolne. – Oczekujemy ustąpienia dolegliwości bólowych, ograniczenia infekcji oraz poprawy funkcji nerek – dodaje dr Ryszawy.
W zespole operacyjnym pracowali: dr hab. Marcin Życzkowski, dr Jakub Ryszawy, lek. Michał Iwanicki, anestezjolodzy lek. Marta Miodońska i lek. Patrycja Kierat, pielęgniarki anestezjologiczne Lilianna Uliczka i Agnieszka Strama oraz pielęgniarki operacyjne Karolina Cyrkler i Ewa Juraszek.
Urologiczne zabiegi dziecięce w USK realizuje także zespół Oddziału Chirurgii Dziecięcej.
Fot. Edyta Hanszke-Lodzińska








