Ponad 500 osób przyszło na spotkanie mieszkańców gminy Dobrzeń Wielki z czternastoma osobami prowadzącymi protest głodowy. Uczestnicy głodówki oświadczyli, że nie zamierzają kończyć protestu głodowego i wezwali pozostałych mieszkańców gminy do zaostrzenia protestów. Przeciwnicy „Dużego Opola” zapowiedzieli, że po 1 stycznia będą protestować dalej.
– Oświadczamy, że nie zakończymy głodowania, dopóki nie przyjedzie do nas premier Beata Szydło – powiedziała nie kryjąca łez Maria Koschny, uczestniczka głodówki. – Jesteśmy solą ziemi i teraz nadchodzi ten czas, aby zradykalizować nasze działania! – mówiła.
– Wzywam was wszystkich, powstańcie, nie bójcie się, wyjdźcie na ulicę i ogłoście całej Polsce, że się nie poddamy. Nie bójcie się zamanifestować tego, czego bronimy! Ta walka się jeszcze nie skończyła, nic nie jest stracone – nawoływał Janusz Piontkowski. – Pomóżcie nam – apelował.
– Każda demokracja rodzi się w bólach – przyznał Janusz Piontkowski. – Gdy broniliśmy Opolszczyzny – obroniliśmy ją! Teraz pora bronić gminy! Wzywam was jako obywatel Polski, jako mieszkaniec gminy, Kup i sołtys Kup – mówił Piontkowski.
„Zwyciężymy”, „Wszystkie gminy zawsze razem” i „Będzie powstanie!” – wołali mieszkańcy gminy Dobrzeń Wielki.
Gerard Kasprzak, również uczestniczący w głodówce dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, oświadczył, że zrzeka się odznaczenia „Zasłużony dla Województwa Opolskiego”.
Irena Weber, wicewójt Dobrzenia Wielkiego ogłosiła, że Rada Gminy podjęła uchwałę o powrotnym przyłączeniu sołectw objętych projektem "Duże Opole" do gminy Dobrzeń Wielki.
W sali kinowej GOK-u przemawiali zastępca wójta Dąbrowy – Erwin Marsolek oraz Grzegorz Gołębiowski i Piotr Szlapa z Borek. Ten ostatni apelował, aby do protestów włączyło się jeszcze więcej osób.
Podczas spotkania odśpiewano dwie pierwsze zwrotki „Mazurka Dąbrowskiego” i napisany rok temu hymn gminy Dobrzeń Wielki.
O godz. 20:00 we wszystkich jednostkach straży pożarnej w gminie Dobrzeń Wielki zawyły syreny na cześć obrońców gminy i będą wyły codziennie o tej samej porze, dopóki protest głodowy się nie zakończy. Maria Koschny apelowała też do obecnych w sali reprezentantów gminy Dąbrowa, aby także na ich terenach zawyły syreny.
Obecnie w sali kinowej Gminnego Ośrodka Kultury w Dobrzeniu Wielkim głodówkę prowadzi 14 osób.
fot. Natalia Gusta
