Próbny alarm rozpoczął się o godz. 10:00. Z budynku ewakuowano ponad 320 uczniów i pracowników placówki. Akcję przeprowadzono w niespełna 3 minuty. – Dzisiejszy dzień pokazał, że w przypadku faktycznego zagrożenia, jesteśmy w stanie ewakuować się szybko, sprawnie i bez paniki – mówi Dorota Gajda-Szczegielniak, dyrektor ZS w Dobrzeniu Wielkim.
– Uczniowie do ostatniej chwili nie wiedzieli o próbnej ewakuacji, aby była jak najbardziej wiarygodna – mówi Dorota Gajda-Szczegielniak. – W jednaj z sal umieściliśmy nawet urządzenie do tworzenia sztucznego dymu używane podczas dyskotek. Dym przedostał się przez szparę pod drzwiami i dotarł do sąsiedniej klasy, gdzie wywołał niepokój wśród uczniów. Po ewakuacji młodzież przekonała się, że to tylko ćwiczenia – mówi dyrekcja szkoły.
Akcja odbyła się w czwartek, 13 października. Po usłyszeniu specjalnego alarmu uczniowie zostali wyprowadzeni przez nauczycieli w miejsce zgodne z planem ewakuacji placówki – do parku obok szkoły. Po zakończeniu ćwiczeń młodzież mogła zobaczyć jak wydobywa się z auta poszkodowanego w wypadku samochodowym i wszystkie towarzyszące temu procedury.
Inicjatorem ćwiczeń był Zespół Szkół w Dobrzeniu Wielkim przy współpracy z Komendantem Gminnego OSP. W akcji wzięły udział jednostki strażackie z całej gminy Dobrzeń Wielki.
To nie pierwsza w tym roku akcja tego typu przeprowadzona w szkole leżącej na terenie gminy Dobrzeń Wielki. Wcześniej, podobne ćwiczenia zorganizowano w Zespole Szkół w Czarnowąsach. – Próbne ewakuacje są przeprowadzane przez nas 2-3 razy w roku. Ćwiczenia odbywają się przeważnie na dużych obiektach, takich jak szkoły lub większe zakłady pracy typu Elektrownia Opole czy Merkor – mówi Rafał Kołodziej, naczelnik OSP Dobrzeń Wielki. – Do ćwiczeń na terenie elektrowni włącza się także Państwowa Straż Pożarna – dodaje.
