Prace holenderskiego mistrza od wtorku (3 września) można podziwiać w Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu na wystawie Rembrandt 350″. Zobaczymy 37 rycin wartych łącznie 2 mln zł. Dzieła Rembrandta pogrupowano w trzy cykle tematyczne: „twórca”, „wiara” i „życie”.

Pretekstem do zorganizowania wystawy jest 350. rocznica śmierci Rembrandta. W kilku salach muzeum można zobaczyć m.in. sceny religijne i rodzajowe, portrety oraz autoportrety – w tym samego mistrza z jego ukochaną żoną Saskią z 1636 roku.

Rembrandt już w Muzeum Śląska Opolskiego. Wybitne ryciny czekają na opolan [WIDEO, ZDJĘCIA]

Autoportret Rembrandta z Saskią z 1636 roku. Technika: akwaforta. / fot. Anna Konopka

– Niezwykle się cieszę, że w murach naszego muzeum możemy gościć twórczość największego artysty XVII wieku północnej Europy. Ryciny, które oglądamy w Opolu przechowywane są w magazynach, a ostatni raz pokazywano je w roku 2006 – mówi dr hab. Monika Ożóg, dyrektor Muzeum Śląska Opolskiego, kuratorka wystawy.

– Nikt nie dowierzał, że można sprowadzić, jakiekolwiek dzieła Rembrandta do Opola. Wiele osób sądziło, że to niemożliwe, a jednak udało się – dodaje dumna dyrektor.

Ryciny Rembrandta zostały wypożyczone z Biblioteki Naukowej Polskiej Akademii Umiejętności PAN w Krakowie. Twórcy wystawy w Opolu prace artysty umieścili w trzech salach, w każdej inną tematykę.

– Pierwsza to „twórca” i umieściliśmy tu autoportrety i portrety, m.in. Saski. Druga to „wiara” i prace związane z tym tematem, a trzecia to „życie”. Tym tematom przyporządkowaliśmy też kolory. „Twórca” to niebieski, „wiara” purpura, a „życie” – zieleń – wyjaśnia Zbigniew Pelon, artysta plastyk.

– Jest też czwarta część, w ostatniej sali, w której prezentujemy techniki w jakich tworzył Rembrandt. Przyporządkowaliśmy jej kolor szary.

Goście wernisażu pracami holenderskiego mistrza byli zachwyceni.

– Przy każdej można podziwiać kreskę, kunszt, oddanie i wierność. Trzeba mieć w tyle głowy fakt, że te prace były wykonywane na płytkach rycinowych, wyryte małą igiełką i przeniesione na zasadzie negatywów. To cała sztuka oddania tego piękna. Jestem pełen podziwu – zachwycał się ks. dr Waldemar Klinger, proboszcz opolskiej katedry.

– Te grafiki wyglądają jakby były fotografiami wykonanymi współcześnie – dodał.

CZYTAJ: Rembrandt 350. Muzeum Śląska Opolskiego pokaże 37 rycin mistrza wartych 2 mln zł [WIDEO, ZDJĘCIA]

Na aspekt promocji miasta zwrócił uwagę m.in. marszałek Roman Kolek.

– Mieszkańcy, jak i wszyscy odwiedzający miasto mają szanse zobaczyć dzieła Rembrandta właśnie w Opolu. Nieduża wielkość rycin pokazuje, jak artysta wykazał się wielką precyzją. Na mnie wystawa robi wrażenie, warto tę sztukę zobaczyć na żywo – podsumował marszałek.

Wystawa będzie czynna do 15 października. Bilet normalny kosztuje 15 zł, ulgowy – 10 zł.

Fot. Anna Konopka

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarka, redaktor wydania miesięcznika Opowiecie.info. Wcześniej związana przez 10 lat z Nową Trybuną Opolską w Opolu. Pisze o tym, czym żyje miasto, z naciskiem na kulturę. Fanka artystów i muzyków, brzmień pod każdą postacią oraz twórczych inicjatyw. Lubi dużo rozmawiać. W wolnym czasie jeździ na koncerty i festiwale, czyta książki i ogląda filmy – dość często o mafii.