Rolnicy z powiatu oleskiego i namysłowskiego zablokowali w Opolu ulicę Piastowską w rejonie Urzędu Wojewódzkiego. Tą samą drogą, którą ostatnio wyjechali z miasta, czyli ulicą Ozimską wjechało około 150 traktorów.

Żądają zablokowania granicy z Ukrainą dla towarów rolniczych i wycofanie się z części założeń Zielonego Ładu (np. obowiązkowe odłogowanie). Postulują także zniesienie ograniczeń hodowli zwierząt w naszym kraju.

Nie przyjęli zaproszenia od wicewojewody Piotra Pośpiecha, który do nich wyszedł z Urzędu. Zapowiedzieli, że będą czekać na wojewodę Monikę Jurek. Nawet do poniedziałku.

W związku z zaistniałą sytuacją MZK Opole informuje, że linie MZK kursujące ulicą Piastowską (5, 9, 13, 15 i 25) pojadą objazdem. Autobusy z przystanku „Niemodlińska-Koszyka” pojadą prosto, do Ronda Konstytucji 3 Maja, z pominięciem ulic Spychalskiego i Piastowskiej. Z Ronda linie 5, 9, 13 i 25 pojadą ulicami Sienkiewicza, Żeromskiego, Ozimską i Kołłątaja, aż do przystanku „Dworzec Główny”, gdzie wrócą na swoje standardowe trasy. W przeciwnym kierunku ruch linii odbywać się będzie analogicznie.

Ostatecznie rolnicy otrzymali zapewnienie, że  wojewoda Monika Jurek (której nie było podczas protestu w UW) spotka się z nim w poniedziałek. W związku z tym blokada ulicy Piastowskiej ma być w najbliższym czasie zlikwidowana.

Fot. melonik

 

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.