Jak pan ocenia ostatnią rundę jesienną w wykonaniu TOR-u?
– Ostatnią rundę oceniam, jako bardzo dobrą. Mieliśmy dobry początek sezonu, lecz gorszą końcówkę rundy, ale generalnie jestem zadowolony zarówno z postawy chłopaków, jak i nowego trenera.
Od kiedy współpracujecie z nowym trenerem?
– Od obecnego sezonu. Pozyskaliśmy nowego trenera pana Wojciecha Lasotę i jesteśmy zadowoleni z jego dotychczasowej pracy.
Czy siódme miejsce na koniec rundy jesiennej jest zadawalające?
– Do końca nie jestem zadowolony z obecnego miejsca w tabeli. Szczerze mówiąc liczyłem na pierwszą piątkę. Przez długi okres czasu byliśmy wiceliderem IV ligi, końcówka rundy była gorsza, ale wiem, że ten zespół stać na więcej i można z niego więcej wycisnąć.
Jeśli zawodnicy zagrają na maximum swoich możliwości, to myślę, że na koniec sezonu spokojnie powinniśmy zająć czwarte-piąte miejsce w tabeli.
W ostatnich siedmiu spotkaniach zdobyliście tylko 3 punkty, co się stało?
– W pierwszych spotkaniach rundy jesiennej graliśmy z teoretycznie słabszymi zespołami. Natomiast końcówka rundy to już zespoły z czołówki takie jak: Chemik, Głubczyce, Piotrówka i Stal Brzeg.
Do tego w ostatnich trzech spotkaniach wypadł nam ze składu jeden z naszych najlepszych napastników Michał Noga, który doznał kontuzji. Być może trochę przemęczenie sezonem, dodatkowo brak szczęścia w jednym spotkaniu. Wszystko to się na siebie nałożyło, czego efektem były tylko trzy punkty w tych spotkaniach.
Przerwa potrwa blisko cztery miesiące, jakie palny na ten okres?
– Rozpoczynamy okres przygotowawczy dwunastego stycznia 2015 roku. Będziemy trenować cztery razy w tygodniu na naszym obiekcie, część zajęć będzie również na hali w Liceum a także na hali w Dobrzeniu Małym. Będziemy też dużo biegać, więc przed nami ciężkie treningi.
Kiedy Pierwszy mecz sparingowy?
– Pierwszy mecz sparingowy rozegramy 24 stycznia w sobotę w Brzegu, a przeciwnikiem będzie Skalnik Gracze (III liga). Generalnie planujemy dużo sparingów z mocniejszymi zespołami. Większość spotkań będzie rozgrywana poza Dobrzeniem Wielkim na boiskach ze sztuczną murawą.
Czy nastąpią jakieś ruchy kadrowe w tym okresie przygotowawczym?
– Na chwilę obecną, dwóch zawodników od nas odejdzie. Na ich miejsce będziemy starali się pozyskać nowych zawodników, będzie to prawdopodobnie młodzieżowiec oraz obrońca.
Ile zespołów na chwilę obecną awansuje do III ligi a ile spada do klasy okręgowej?
– W tej chwili jeszcze nie wiadomo, uzależnione to jest od ilości zespołów spadających z III ligi. Jak to zwykle bywa, wszystko wyjaśni się na końcu sezonu.
W IV lidze, oprócz TOR-u występuje jeszcze Victoria Chróścice, czy mecze pomiędzy dwoma zespołami z jednej gminy wywołują dodatkowe emocje?
– Tak. Zawsze takie spotkania powodują wzrost adrenaliny, dreszczyk emocji w każdym zawodniku. Są to takie małe derby gminy i każdy zawodnik podchodzi do tego spotkania ze zdwojoną koncentracją, siłą i ambicją. Już nie możemy się doczekać kolejnej potyczki rewanżowej, tym razem w Chróścicach.
Czy ma Pan coś do przekazania sympatykom klubu?
– Korzystając z okazji, chciałbym gorąco zachęcić wszystkich kibiców do przyjścia na stadion, aby zobaczli naszych miejscowych chłopaków w akcji. Nie ma już tego, co było kiedyś, a więc armii zaciężnej z poza naszej gminy.
Teraz w większości skład oparty jest na zawodnikach z Dobrzenia, warto więc się wybrać na stadion i wesprzeć zawodników gorącym dopingiem. Koszt wstępu jest niewielki, wynosi tylko 5 złotych, a kobiety i dzieci mają wstęp bezpłatny. Serdecznie wszystkich zapraszam, prezes zarządu klubu TOR Dobrzeń Wielki, Piotr Wolny.
Dziękuję za rozmowę.
grupalokalna.sport@wp.pl
