Prace związane z rozbudową drugiego odcinka drogi powiatowej w Starych Siołkowicach rozpoczęły się z początkiem lipca. Wtedy to droga została zamknięta i zaczął obowiązywać objazd. Byliśmy zobaczyć, jak wygląda postęp prac.

Wiosną siołkowicki Klapacz zubożał o rosnące przy krawędzi jezdni drzewa. Były to pierwsze znaki, mającego się rozpocząć gruntownego remontu drugiego odcinka drogi powiatowej (od nowej nawierzchni aż do budynku dawnego gimnazjum). Pierwsi robotnicy pojawili się tam już w czerwcu i przygotowywali teren pod przebudowę. 9 lipca droga została zamknięta i rozpoczęły się tam intensywne prace.

Zlikwidowane zostało stare podłoże, które zastąpiono nowym podłożem pod asfalt. Wzdłuż wytyczonej drogi wmurowane są już krawężniki. Mieszkańcy na czas remontu muszą uzbroić się cierpliwość i korzystać z prowizorycznych wjazdów. W trakcie rozbiórki jest stary, betonowy przystanek autobusowy. Zostanie on zastąpiony nowym. Z siołkowickiego krajobrazu zniknie także ogromna studnia.

Przebudowa ul. Klapacz ma zakończyć się do 30 września. Do tego czasu jezdnia zostanie poszerzona do szerokości 6 m, pojawi się chodnik o szerokości 2 m, a przy nim 42 zjazdy do posesji. Przebudowane zostaną dwa skrzyżowania z drogami gminnymi, a pobocza zostaną utwardzone. Wykonane zostaną odpowiednie: odwodnienie, drenaż i zmodernizowana kanalizacja. To wszystko zostanie wykonane za 2,3 mln złotych.

Przypomnijmy, że siołkowicki Klapacz jest już w pewnym stopniu wyremontowany. W ubiegłym roku również w okresie wakacyjnym przebudowywany był pierwszy odcinek drogi powiatowej. Oficjalne otwarcie miało miejsce 10 grudnia, jednak już wcześniej można było korzystać z nowej, niedziurawej nawierzchni.

Fot. Marcin Luszczyk

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Zawsze Pewnie, Zawsze Konkretnie