Spójrz na Krzyż, a zobaczysz głowę Jezusa pochyloną, aby cię pocałować. Jego ramiona rozwarte, aby cię objąć. Jego serce otwarte, by cię przyjąć, by zamkąć cię w swojej miłości.
Skoro wiemy, że Krzyż jest znakiem największej miłości Chrystusa do ciebie i do mnie, przyjmijmy Jego Krzyż we wszystkim, co zechce nam dać i oddajmy Mu z radością wszystko, co zechce zabrać.
Jeśli będziemy tak postępować, świat pozna, że jesteśmy Jego uczniami, że należymy do Jezusa. Że czyny, które wykonujemy, ty i ja, nie są niczym innym, jak naszą miłością wcieloną w życie
Matka Teresa