Jutro tj. 1 października studenci wracają do nauki. Rozpoczynają się studia i studenckie przygody oraz problemy. Wspaniały czas pierwszych lat dorosłości połączony z obowiązkami i nadziejami na przyszłość.
W Opolu jest osiem szkół wyższych. Wypada równo po cztery szkoły publiczne i niepubliczne. Naukę na Uniwersytecie Opolskim i Politechnice Opolskiej rozpocznie 7,5 tysiąca studentów – 6 tys. dziennych i 1,5 tys. zaocznych, a przecież są jeszcze inne szkoły.
Zdaje się, że powoli jest już odczuwany niż demograficzny. Na koniec 2012 roku liczba studentów Uniwersytetu Opolskiego wyniosła 14 473 osób. Na Politechnice w 2012 roku studiowało nieco ponad 10 200 osób. W 2011 roku liczba studentów na uniwersytecie wynosiła 16 572 osób, a na Politechnice Opolskiej w 2010 roku studiowało 11 148. Niż demograficzny staje się faktem.
Zarówno do UO jak i PO organizowano pod koniec września nabory uzupełniające. Tym bardziej wolne miejsca będą na uczelniach prywatnych.
Studia to nie tylko nauka, ale i dobra zabawa, ciekawe wydarzenia, imprezy, spotkania z intelektualistami, możliwości poszerzania własnych horyzontów, jak „Forum Innowacji”, które odbędzie się 16 października na Politechnice Opolskiej, a które organizuje Miasto Opole (więcej informacji tutaj: https://www.opole.pl/miasto/artykuly/35068-34907-Forum-Innowacji#paragraph3344
Opole i okolica odżyje. Część studentów wróci z pracy za granicą, jeszcze inni zostawią prace dorywcze by podjąć naukę, a jeszcze inni będą szukać pracy tu na miejscu. Nie będzie to łatwe, ani popłatne zajecie, gdyż na milion i siedem tysięcy mieszkańców w sierpniu 2013 zaledwie nieco ponad 90,5 tysiąca pracuje w sektorze przedsiębiorstw (czyli nie w urzędach ani w tzw. budżetówce), a bezrobotnych jest 49 tys. i 200 osób. Poziom bezrobocia 13,5 proc.
Czy problemem dla studentów będą koszty utrzymania? Czy wszystkim chętnym uda się podjąć pracę po studiach i czy pedagog, socjolog, ekonomista, politolog i psycholog to wciąż synonimy słowa bezrobotny? Te i inne pytania Balaton będzie zadawał przedstawicielom opolskich uczelni.
Tymczasem pamiętajmy, że studia to piękny czas i z pewnością wiele problemów da się rozwiązać dzięki radości życia i optymistycznemu podejściu do życia.