16 marca 1946 roku Antoni Janik założył Swornicę. Wtedy jeszcze nie zdawał sobie sprawy, że tworząc w Czarnowąsach pierwszy Ludowy Zespół Sportowy przyczyni się do powstania największego ruchu sportowego w Polsce.

Od tamtej pamiętnej soboty minęło już 27 393 dni. Wtedy Swornica Czarnowąsy była tworem wcześniej nie spotykanym, ponieważ nigdzie wcześniej nie funkcjonował Ludowy Zespół Sportowy. Wzorem czarnowąsian poszły kolejne kluby, których z biegiem lat przybywało.

– Ludowe Zespoły Sportowe to największy ruch sportowy w kraju. Obejmuje on wszelkiego rodzaju formy aktywności od sportu masowego, aż po wyczynowy – mówił Gerard Halama, prezes Wojewódzkiego Zrzeszenia LZS. – Takie kluby znajdują się w każdej z 71 gmin województwa opolskiego i jest ich tutaj około 320. Dzięki nim krzewimy w społeczeństwie kulturę fizyczną, dbamy o jego formę i odkrywamy talenty.

Dziś całej Polsce funkcjonuje około 8 tysięcy LZS-ów, które zrzeszają ćwierć miliona sportowców. Swornica nie jest już jedyna, za to pozostaje najstarszym i już zawsze będzie tym pierwszym LZS-em. 16 marca 1946 roku uznaje się więc za oficjalną datę powstania w Polsce Ludowych Zespołów Sportowych.

– Znałem Antoniego Janika, współpracowałem z nim przez 5 lat i muszę przyznać, że był to wielki pasjonat – wspominał Gerard Halama. – Taka osoba była potrzebna lokalnemu środowisku sportowemu, prędzej czy później musiała się narodzić i rozpocząć to wszystko. Cieszymy się i jesteśmy dumni, że stało się to właśnie na naszej ziemi i rozlało na cały kraj.

Kwiaty, przemówienia i tort

Po 75 latach od tamtej chwili nie obyło się bez stosownych obchodów. Oczywiście z powodu trwającej pandemii organizator, czyli Wojewódzkie Zrzeszenie LZS, ograniczył się do kameralnego spotkania, na które zaprosił m.in. reprezentantów Swornicy oraz oficjeli z urzędów marszałkowskiego i miasta Opola.

Krótką i symboliczną, ale jakże ważną uroczystość, rozpoczęła wizyta na cmentarzu w Czarnowąsach, na którym pochowano Antoniego Janika. Po złożeniu kwiatów na grobie działacza, zaproszeni gości przenieśli się na stadion Swornicy. Tam z kolei był czas na przemówienia, odkrycie pamiątkowej tablicy i spróbowanie jubileuszowego tortu.

Swornica Czarnowąsy i Ludowe Zespoły Sportowe obchodziły 75. urodziny [GALERIA]

„To już przecież wiek emerytalny”

– 75 lat to długo, to już przecież wiek emerytalny! – śmiał się Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa opolskiego. – Jednak patrząc przez pryzmat województwa, LZS-y mają się dobrze, rozwijają się oraz poszerzają swoją działalność o kolejne dyscypliny i inicjatywy. Jako współgospodarze tego regionu możemy się tylko cieszyć.

Głos zabrali także przewodniczący Wojewódzkiego Zrzeszenia LZS Gerard Halama, jego zastępczyni Anna Kocińska-Scholz, przewodniczący rady miasta Opola Łukasz Sowada i dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 31 im. UNICEF w Opolu Ewa Drop. Wszyscy pozytywnie ocenili działalność Ludowych Zespołów Sportowych, podobnie jak Przemysław Zych, wiceprezydent Opola.

– Wrażenie robią zasięg tej organizacji, ilość należących do niej ludzi oraz ogrom ich pasji oraz miłości do sportu. Przecież sport edukuje, pozwala realizować marzenia, osiągać cele. Warto przy tym zauważyć, że to wszystko zaczęło się od jednej osoby i to wszystko świadczy o tym, jaką postacią był Antoni Janik – podkreślał wiceprezydent. – Sport buduje się wokół infrastruktury i człowieka, z czego zdecydowanie ważniejszy jest właśnie ten drugi czynnik. Dlatego osoby, które żyją swoją pasją, zasługują na docenienie i podziękowanie za wkład włożony w lokalny sport.

Od lat prężnie działają

W województwie opolskim Ludowe Zespoły Sportowe i Ludowe Kluby Sportowe stanowią prawie jedną trzecią wszystkich klubów. Jest ich około 320 i zrzeszają około 11 tys. członków. Większość z nich to osoby niepełnoletnie.

W ciągu ostatnich czterech i pół roku LZS-y i LKS-y [Ludowe Kluby Sportowe, różniące się od LZS-ów jedynie nazwą – przyp. red.] zorganizowały ponad 6 tys. imprez sportowych i projektów, w których wzięło udział łącznie prawie 241 tys. miłośników sportu. Odbyło się też 13 imprez turystycznych, z których skorzystało prawie 1,3 tys. osób.

W LZS-ach i LKS-ach uprawiać można lekkoatletykę, łucznictwo, zapasy, taekwondo, karate, szachy, piłkę nożną, badmintona, tenisa stołowego, jeździectwo, kolarstwo, piłkę ręczną, hokej na trawie, koszykówkę, siatkówkę, podnoszenie ciężarów i bieg na orientację.

Kluby te krzewią kulturę fizyczną we wsiach i w małych miastach. Funkcjonują też w Opolu, Kędzierzynie-Koźlu i Nysie. Ich najlepsi wychowankowie klubów startują w mistrzostwach i pucharach Polski oraz czempionatach międzynarodowych.

fot. Justyna Okos

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

W dziennikarstwie od 9 lat, w fotografii o rok krócej. Miłośnik narciarstwa, karate i siatkówki, spośród których nie uprawia tylko trzeciej z dyscyplin. Przez całe życie poświęca się sportowi, choć w Opowiecie.info zajmuje się też innymi tematami. W wolnym czasie fotografuje krajobrazy, szczególnie podczas podróży, które tak bardzo kocha.