Takie hasło skandowały dziś młode kobiety (głównie), które skrzyknęły się pod pomnik Bojownikom O Polskość Śląska Opolskiego w Opolu, po tym, gdy mgr Przyłębska opublikowała uzasadnienie wyroku swego trybunału w sprawie aborcji z 22 października, który wywołał duże protesty. Od ogłoszenia wyroku do publikacji uzasadnienia minęło blisko 100 dni.
Spontaniczne protesty odbyły się w wielu miastach Polski, choć uzasadnienia nie ma jeszcze w Dzienniku Ustaw. Gdy się ukaże aborcja ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu będzie zakazana.
Dotychczas decyzja ta wywołała wielki poruszenie i fale protestów. „Ogólnopolski Strajk kobiet” ostrzega i informuje : – To nie my zaczęłyśmy. W najbliższych dniach, mimo chłodu i pandemii można się spodziewać narastania napięcia i fali protestów. Także na Opolszczyźnie.
– Wracamy na ulicę! Julia Przyłębska opublikowała uzasadnienie haniebnego pseudowyroku, pseudoTK, dotyczącego aborcji! Mężczyźni, chłopacy, chłopcy! Jeśli Kobiety są jawnie obdzierane ze swojej godności i odbierane są Im Ich prawa, naszym obowiązkiem jest zaprotestować! – napisał na facebooku czternastoletni działacz z Krapkowic Maciek Rauhut.
Władza zupełnie nie bierze pod uwagę siły jaka drzemie w Kobietach i w młodzieży.
A w Opolu było dziś spokojnie. Nie było nawet mundurowych – tylko panowie po cywilnemu.
„To jest wojna” – skandowali uczestnicy tego spontanicznego spotkania.
Fot. Barbara Skórzewska , Honorata Lukawska