Kolejna blokada, kolejny element protestu, którym dobrzeniacy dodają sobie animuszu. Nie chcą uwierzyć, że wszystko przepadło. Robią wszystko co tylko można, a jak twierdzą można bardzo dużo.
Ot choćby dzisiejszy wyjazd do Nysy, by spotkać Beatę Szydło. Nie udało się, ale gdyby nie pojechali a premier by przyjechała – nie darowaliby tego sobie.
-Jest jeszcze Trybunał Konstytucyjny – twierdzą , a przyłączenie się Rzecznika Praw Obywatelskich do ich skargi przyjęli wiwatami.
W poniedziałek znów odwiedzą biuro Jakiego, a potem rozprawa w Sądzie Administracyjnym. Dużo sobie po niej obiecują.
Dziś starali się , by korki były jak najkrótsze. Często i na długo przerywali spacer po pasach.