Nadrenię Palatynat, region partnerski województwa opolskiego, nawiedziła niespotykana od dziesięcioleci powódź. Kondolencje rodzinom ofiar żywiołu, ale przede wszystkim deklaracje pomocy przekazali już premierowi landu i prezydentowi landtagu marszałek i przewodniczący sejmiku województwa opolskiego – poinformowała Violetta Ruszczewska, rzecznik Gabinetu Marszałka.
Premier Malu Dreyer zarządziła żałobę. Flagi państwowe opuszczono do połowy masztu.
– Szkody spowodowane powodziami są bezprecedensowe! Wiele osób straciło wszystko, niestety liczba zmarłych rośnie, martwimy się o zaginionych – stwierdziła Dreyer.- Liczba ofiar śmiertelnych po powodzi wciąż rośnie. Mówimy o 60 zabitych. Należy się obawiać, że liczba zgonów będzie rosła. Wciąż brakuje wielu osób. Na północy kraju helikoptery uratowały ponad 320 osób. Ale nie można jeszcze powiedzieć, że sytuacja się poprawia. Co godzinę pojawiają się nowe złe wieści. Dreyer powiedziała, że wiele osób chce pomóc i przekazać pieniądze. Dlatego kraj założył konto darowizn w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Zniszczenia w wioskach są dramatyczne. Przez długi czas będziemy mieli do czynienia z porządkowaniem i odbudową. Dlatego rząd stanowy zdecydował o utworzeniu jednostki kadrowej do odbudowy.
Marszałek Andrzej Buła, pisząc do premier Malu Dreyer, wyraził natychmiastową chęć pomocy, jeśli tylko taki sygnał z Nadrenii Palatynatu napłynie. „W obliczu zaistniałej sytuacji, pełni troski o mieszkańców naszego regionu partnerskiego, a także w imię wieloletniej przyjaźni oraz współpracy pragnę wyrazić pełne wsparcie dla mieszkańców Nadrenii-Palatynatu oraz przekazać, iż pozostajemy otwarci na prośby o wszelaką pomoc z naszej strony” – napisał natomiast przewodniczący sejmiku Rafał Bartek do prezydenta landtagu Hendrika Heringa .
Powódź w Niemczech, która nawiedziła przede wszystkim właśnie Nadrenię Palatynat oraz Nadrenię Północną Westfalię pochłonęła już – według ostatnich szacunków – co najmniej 80 osób, a 1300 osób uznaje się do tej pory za zaginione. Ogromne są też straty materialne w wielu miejscowościach.
Fot. Kancelaria Kraju Związkowego Nadrenii Palatynatu