„Trzeba się radować na ile można”. Parada świąteczna jakich mało. Było smerfastycznie!

Dziś (18 grudnia) spod parkingu obok kościoła wyruszyła parada świąteczna. Poruszała się ulicami Chróścic, aż na plac przy OSP.

W paradzie świątecznej udział brały elfy, mikołaje, Królowa Śniegu, orkiestra i mażoretki. Elementem, który odróżniał te paradę od innych, było pojawienie się także smerfów. Co wprowadziło wszystkich obecnych w bajkowy klimat.

Zostałam tutaj zaproszona przez Panią Sołtys, Beatę Wolny, z czego bardzo się cieszę. Trzy lata temu, podczas pierwszej edycji parady byłam jedynie widzem, a dziś zostałam Mikołajową. Wiadomo, że w ostatnich latach parada nie odbywała się ze względu na pandemię. W tej chwili szyłam stroje i w taki oto sposób Pani Sołtys wkręciła mnie w tę paradę. Myślę, że zainteresowanie jest ogromne i ludzie się cieszą. Liczymy na to, że zjednoczy się nasza miejscowość (Chróścice) i nie tylko, bo wiem, że i sąsiadujące wsie chętnie do nas przyjeżdżają. Trzeba się radować na ile można! – mówiła Barbara Cossbau, wcielająca się w żonę Świętego Mikołaja.

Chróścice jak zawsze kolorowe. Cała wieś została przystrojona, na drzewach znajdują się szaliki, a przy drodze różnego rodzaju ozdoby, które pomagają wczuć się w ten bajkowo-świąteczny klimat. Tak jak zapewniali organizatorzy, moc atrakcji była gwarantowana. Po przemarszu, wszyscy wspólnie udali się na mały poczęstunek, grzane wino i mogli spędzić chwilę w otoczeniu znajomych, sąsiadów i rodziny. Jest to wydarzenie o wspaniałej myśli przewodniej, gdyż głównych celem jest zintegrowanie wsi oraz  okolicznych wiosek.

Myślę, że jest to jedyne takie wydarzenie w okolicy. Robimy przemarsz, wędrujemy sobie za straż i tam czeka na nas dalsza część atrakcji, czyli grzane wino, chwila na spotkanie ze znajomymi. I to tyle – mówiła Beata Wolny, sołtys Chróścic.

Było smerfastycznie!

Wszyscy biorący udział w przemarszu proszeni byli o zabranie z sobą czapek św. Mikołaja, czy zimnych ogni, lub innych świątecznych elementów.

Paradę koordynowali strażacy z OSP

Wydarzenie zostało sfinansowane z Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego, do którego przyczynili się wszyscy mieszkańcy gminy, z którego otrzymane zostały środki.

Organizatorem wydarzenia było Sołectwo Chróścice.

Fot. Natalia Kwosek