Po blisko pół roku uczniowie rozpoczynają naukę w szkolnych budynkach. Nie wiadomo jednak, czy po pewnym czasie kolejny raz koniecznością nie stanie się zdalne nauczanie, które obowiązywało od połowy marca aż do wakacji.
Nowy rok szkolny we wtorek (1 września) zainaugurowało 4,6 mln uczniów z około 22 tys. szkół z całej Polski. 367 tys. z nich to uczniowie, którzy tego dnia rozpoczęli naukę w pierwszych klasach szkół podstawowych.
Startujący rok szkolny będzie zupełnie inny niż poprzednie. W szkołach panuje dyscyplina, a każdy, kto wchodzi do budynku, musi przestrzegać ściśle określonych zasad. Ich dokładna treść zależy od regulaminu zatwierdzonego przez dyrektora placówki. Wszędzie jednak należy mieć przy sobie maseczkę, odkażać ręce i zachowywać bezpieczny dystans.
– W obecnej sytuacji uświadamiamy naszych podopiecznych w temacie pandemii i mówimy im, jak mają postępować, aby uniknąć zakażenia – informuje Rafał Kawałko, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kup. – Na bieżąco będziemy przypominać uczniom o bezpiecznych odległościach, częstym myciu rąk, nie pożyczaniu swoich przyborów innym osobom i nie przynoszeniu zbędnych rzeczy do szkoły. Dzieci i młodzież będą musiały się do tego przyzwyczaić. Wiem, że na początku będzie trudno, ale nie chcemy zachorowań.
Tradycją 1 września są uroczyste akademie z okazji pierwszego dnia roku szkolnego. Tym razem odbyły się przy zachowaniu reżimów sanitarnych. Na przykład w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Kup uczniów zgromadzono w sali gimnastycznej oraz zrezygnowano z krzeseł i ławek. Natomiast w Zespole Szkół w Dobrzeniu Wielkim pomiędzy miejscami siedzącymi znajdującymi się w hali sportowej wyznaczono przepisowe odległości.
Choć inauguracja roku szkolnego nie dla wszystkich jest powodem do radości, tym razem uczniowie cieszyli się powrotu w mury szkoły. W końcu przez cztery miesiące pracowali zdalnie, a później mieli dwa miesiące wakacji. Przez ten czas niejedna osoba stęskniła się za znajomymi.
– Dobrze znów zobaczyć twarze kolegów, tak długo się nie widzieliśmy… W końcu możemy się spotkać, bo na razie będziemy pracować w szkołach. Myślę jednak, że szybko wrócimy do zdalnego trybu nauczania – ocenił Jakub Synowski, uczeń Liceum Ogólnokształcącego w Dobrzeniu Wielkim.
Radości z powodu 1 września nie krył też Klaudiusz Skrzyczewski. – Cieszę się z powrotu do szkoły i nie boję się do niej iść. Tam, gdzie się uczę, zachowane są wszelkie środki ostrożności. Myślę jednak, że w przypadku dużej liczby zakażeń szkoły przejdą na zdalne nauczanie – mówił uczeń Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych im. Kazimierza Gzowskiego w Opolu.
Uczniowie z całej Polski wakacje rozpoczęli 26 czerwca. Od tamtego czasu mogli odpoczywać przez ponad dwa miesiące. Niektórzy wyjechali też na wczasy, lecz tylko nieliczni za granicę. W tym roku najpopularniejszymi kierunkami były polskie góry i Bałtyk.
– Większość wakacji spędziłem w domu, ale jeździłem też w góry. Odwiedziłem Bieszczady i Karkonosze. Jednak przez ten czas stęskniłem się za szkołą i przyjaciółmi. Chcę się uczyć, dlatego fajnie, że w końcu wróciliśmy – mówił Jakub Krawczyk, uczeń Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kup.
Rozpoczęcie roku szkolnego w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Kup:
Rozpoczęcie roku szkolnego w Zespole Szkół w Dobrzeniu Wielkim:
fot. Tomasz Chabior