Tym razem o swoich pasjach opowiada nam wicemarszałek województwa opolskiego Roman Kolek, który uważa, iż styl życia jest bardzo istotnym czynnikiem kształtującym nasze zdrowie.
Tryb życia, jaki prowadzimy na co dzień, dostosowany do wymagań współczesnego świata oraz zaangażowania w pracę powoduje, iż zbyt mało czasu poświęcamy aktywności ruchowej. To z kolei skutkuje zwiększonym ryzykiem powstania u nas chorób cywilizacyjnych, gdzie choroby układu sercowo-naczyniowego oraz cukrzyca doprowadzając do poważnych następstw, skracają nasze życie. Stąd też styl życia jest we współczesnym świecie bardzo istotnym czynnikiem kształtującym nasze zdrowie. Dysponując wiedzą na ten temat, osobiście muszę być aktywnym, starając się na co dzień angażować w rozwój własnej kultury fizycznej.
Od młodości czynnie uprawiałem sport, poza dyscyplinami ogólnorozwojowymi, uprawiałem gry zespołowe, wśród których siatkówka była tą najważniejszą. W zasadzie, poza sportami walki, nie było dyscypliny sportowej, w której nie próbowałbym swoich sił.
Obecnie, od kilku lat, odkąd stan mojego zdrowia nie pozwala mi na uprawianie siatkówki, staram się regularnie biegać i chodzić. W młodości nigdy nie biegałem na dłuższych dystansach, w lekkiej atletyce byłem zwolennikiem dyscyplin szybkościowych. Nie osiągałem co prawda świetnych wyników, ale sport zawsze dla mnie był źródłem radości.
Bieganie i dłuższe marsze stały się od kilku lat wyzwaniem dla mnie i mojej małżonki. Z uwagi na zaangażowanie w pracę zawodową, nie zawsze możemy razem oddawać się tej pasji, ale jeśli tylko jest to możliwe, to staramy się z żoną wspólnie przemieszczać po drogach i bezdrożach w okolicy Jemielnicy, w której mieszkamy.
Niektóre z form aktywności ruchowej trudno nazywać sportem, niemniej jednak nawet pielgrzymowanie trasą Świętego Jakuba w drodze do Santiago de Compostela, można uznać za marsz. 2 lata temu wybraliśmy się z żoną w taką właśnie pielgrzymkę, podczas której pokonaliśmy odcinek francuskiej drogi Camino z Astorgi do Santiago długości 280 km, co zajęło nam 9 dni. Poza wysiłkiem fizycznym, wędrówka ta pozostanie mi na długo w pamięci.
W okresie zimowym, wspólnie z Rodziną staramy się jeździć na narty. Bardzo chętnie wyjeżdżamy w Alpy, gdzie perfekcyjne przygotowanie tras pozwala na oddawaniu się bez reszty przyjemności, jaką jest narciarstwo zjazdowe.
Reasumując, uprawianie sportu to wielka przyjemność, ale też szansa na życie w jak najlepszym zdrowiu. Wykorzystywać trzeba każdą sytuację. Życie pędzi bardzo szybko. Czy damy radę je dogonić?
