W tym roku, podobnie jak w kilku ostatnich, nie będzie jednej wspólnej wigilii dla osób samotnych  i w kryzysie bezdomności. Jednak dla osób w potrzebie odbędzie się kilka kolacji świątecznych w różnych miejscach.

Organizowana przez 27 lat wspólna kolacja dla potrzebujących co roku gromadziła setki opolanek i opolan. Zwyczaj przerwała pandemia koronawirusa. Po jej zakończeniu miasto nie wróciło już do idei jednej wspólnej wieczerzy.

24 grudnia w kurii diecezji opolskiej odbędzie się wydawana przez biskupa wieczerza na około 100 osób. Podobne kolacje wigilijne zostaną zorganizowane w opolskiej noclegowni, a także w domach, które na terenie Strzelec Opolskich i okolic prowadzi stowarzyszenie Barka. Świąteczną pomocą zostaną również objęte dzieci przebywające w ośrodku interwencji kryzysowej „Szansa”.

Co ze zbłąkanym wędrowcem, dla którego tradycyjnie w ten wieczór stawiamy na stole dodatkowe nakrycie? W odniesieniu do wcześniejszej formuły, gdy każdy potrzebujący mógł przyjść na wspólną wieczerzę, siostra Aldona zauważa: – Nie ukrywajmy, mogły też skorzystać osoby, które tej pomocy nie potrzebowały, a po prostu nadarzyła się okazja. Chcemy dotrzeć do najbardziej potrzebujących.

Wigilia w kurii będzie dedykowana osobom, które na co dzień korzystają z pomocy Domu Nadziei. Otrzymają one imienne zaproszenia od biskupa. Pozostałe wyżej wymienione – w noclegowni, w ośrodku „Szansa” oraz organizowane przez stowarzyszenie Barka – kierowane są do rezydentów poszczególnych ośrodków pomocy.

Również Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie zorganizuje w tym roku kilka wigilii w różnych miejscach. Jak tłumaczy Małgorzata Kozak – MOPR postanowił zgromadzić osoby potrzebujące w ich własnych środowiskach, ponieważ powodem, dla którego mieszkanki i mieszkańcy Opola uczestniczą we wspólnych wigiliach jest nie tyle ubóstwo, co po prostu samotność.

We wszystkich czterech domach dziennego pobytu zostaną zorganizowane wigilie. Co ważne – osoby korzystające na co dzień z ośrodków będą mogły przyprowadzić ze sobą innych potrzebujących, np. samotnych sąsiadów.
Spotkania wigilijne zorganizują również rady dzielnic, odbędzie się też wigilia dla osób dotkniętych kryzysem bezdomności.

Chcielibyśmy, aby osoby dotknięte ubóstwem miały za co wyprawić święta, osoby, które są samotne miały z kim przy wspólnym stole podzielić się opłatkiem, a osoby w kryzysie bezdomności poza tym, że będą miały zorganizowaną wigilię, otrzymają też paczki z ciepłą odzieżą – mówi Małgorzata Kozak i apeluje: jeżeli mamy poczucie, że gdzieś obok nas jest ktoś, komu należy pomóc, bo jest sam – przekażmy taką informację do MOPR. Można to zrobić telefonicznie lub mailowo.

Ponadto na terenie Opola działa Szlachetna Paczka, a osoby w najtrudniejszej sytuacji finansowej dostaną bony na zakupy.

Mam nadzieję, że nikt w ten wieczór nie będzie samotny – dodaje Małgorzata Kozak.

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze