Druga Wigilia Masażystów odbyła się w piątek (13 grudnia) po południu w Zespole Szkół Mechanicznych w Opolu. Jej celem była integracja opolskiego środowiska masażu, seminaria i wykłady ekspertów.
– Zaprosiliśmy masażystów, ale też osoby, które uczą na przykład fizjologii czy anatomii. To wykładowcy m.in. Państwowego Medycznego Studium Zawodowego i Policealnej Szkoły Medycznej z Opolu. Są tu również moi kursanci z TEB Edukacja i z policealnej szkoły „Żak”, dotarli do nas goście z Wrocławia czy Kijowa – wymienia Michał Golik, organizator wydarzenia, szef gabinetu masażu Celsus w Opolu.
CZYTAJ: Startupy w opolskim. Prym wiodą automatyka, robotyka i przemysł 4.0 [ANALIZA]
Jednym z zaproszonych prelegentów był Piotr Romanek, masażysta, trener, specjalista masażu leczniczego, pomysłodawca i twórca Akademii Odnowy Psychosomatycznej we Wrocławiu.
Czy wizyta u kręgarza jest bezpieczna?
Tematem jego wystąpienia była ortobionomia, która polega na pracy na rozluźnionych tkankach.
– Opowiem o stosunkowo młodej metodzie masażu. Mowa o ortobionomii, która jest mniej inwazyjną i alternatywną metodą w stosunku do twardych technik nastawiania kręgosłupa u kręgarza. Niestety te wizyty są często nadużywane i mogą przynieść nieodwracalne skutki. Bardzo szkodzą na powięzi, rozciągając je. Dlatego z usług kręgarza, nawet z kwalifikacjami, należy korzystać w ostateczności – radzi Piotr Romanek, który ma swój gabinet we Wrocławiu.
– Z Opolem współpracuję już 16 lat. Muszę też dodać, że forma tego spotkania jest świetna. We Wrocławiu jest bardzo duża grupa masażystów, ale takiej imprezy u nas jeszcze nie było.
Natomiast o ergonomii pracy, masażerach kilari wykorzystywanych m.in. w masażu leczniczym opowiadał Oles Yerosow.
To już druga Wigilia Masażystów w Opolu.
– Nasza branża nie zawsze ma jak się spotkać w takim gronie. Chciałem zorganizować coś dla tych, którzy chcą się czegoś nowego nauczyć, ale żeby też opolscy masażyści chętnie się integrowali, wymieniali doświadczenia – podsumowuje Michał Golik.
Fot. Anna Konopka