Wilno jest głównym bohaterem wystawy w pałacyku Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Opolu. To już szósta wystawa z cyklu „Kresy”.

– Pokazujemy architekturę Wilna, kamienice, kościoły, mosty i parki, ale także ludzi, którzy żyli w tym mieście przed wojną, a później zmuszeni byli do wyjazdu – mówi Mirosława Koćwin, kierowniczka Oddziału Zbiorów Specjalnych i Zabytkowych.

– Wyjeżdżali do Gdańska, Poznania i Torunia, niewiele osób trafiło do Opola. Dlatego na wystawie są pamiątki związane z Kresowianami, którzy zamieszkali po wojnie nie tylko w Opolu – tłumaczy Koćwin.

„Jest mi bardzo miło, ponieważ autorką wystawy jest moja Mama Mirosława Koćwin, a na jednym ze zdjęć Pradziadek z Prababcią przechadzają się ulicami Wilna w 1931 roku” – napisał na portalu społecznościowym Sebastian Koćwin, szef opolskich struktur Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

Wystawa prezentowana będzie do 30 czerwca.

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.