Wodzenie niedźwiedzia 2020. Kominiarz, ksiądz, rzeźnik, lekarz, policjant, lekarz a nawet cyganka przeszli w barwnym korowodzie ulicami Nowej Wsi Królewskiej w Opolu.

Podczas wodzenia niedźwiedzia mieszkańcy prowadzili ze sobą niesfornego misia i pukali od domu do domu.

Jak mówi tradycja, każda gospodyni, do której przyjdzie niedźwiedź powinna zatańczyć z misiem. A to ma z kolei zagwarantować szczęście i dostatek na cały rok. W podziękowaniu za wizytę gospodarze przekazują datki do puszki, a dzieci dostają słodycze.

Wodzenie niedźwiedzia kultywowane na Śląsku Opolskim  wpisane jest na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.

CZYTAJ: Powiedli niedźwiedzia 30 raz. W Kępie było dziś kolorowo i wesoło

Fot. Rafał Mielnik

 

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarka, redaktor wydania miesięcznika Opowiecie.info. Wcześniej związana przez 10 lat z Nową Trybuną Opolską w Opolu. Pisze o tym, czym żyje miasto, z naciskiem na kulturę. Fanka artystów i muzyków, brzmień pod każdą postacią oraz twórczych inicjatyw. Lubi dużo rozmawiać. W wolnym czasie jeździ na koncerty i festiwale, czyta książki i ogląda filmy – dość często o mafii.