Wichury i deszcze nie wystraszyły Wolnych Ludzi z Opola. Stawili się, choć w mniejszej niż zazwyczaj liczbie przed Sądem Okręgowym w Opolu, by wesprzeć represjonowanych sędziów – szczególnie zaś zawieszoną ostatnio przez Ziobrę, w wyjątkowo paskudny sposób sędzię  Joannę Hetnarowicz-Sikorę ze Słupska.

Małgorzata Besz-Janicka przypomniała wszystkie nielegalne zawieszenia i odsunięcia od orzekania sędziów, trwające już w niektórych przypadkach latami. Do tej pory nielegalna Izba Dyscyplinarna zawiesiła bezterminowo 6 niezależnych sędziów, w tym 4 ze złamaniem zabezpieczenia TSUE. Są to:

– Sędzia Paweł Juszczyszyn z Sądu Rejonowego w Olsztynie, który jest już zawieszony blisko dwa lata. Został zawieszony za wykonanie wyroku TSUE z listopada 2019 roku i żądanie list poparcia do neo-KRS, które wtedy były mocno strzeżoną tajemnicą.
– Sędzia Igor Tuleya z Sądu Okręgowego w Warszawie, za wpuszczenie dziennikarzy na krytyczne dla PiS orzeczenie. Izba uchyliła mu też immunitet, bo chce go oskarżyć Prokuratura Krajowa.
– Sędziowie Maciej Ferek z Sądu Okręgowego w Krakowie, Piotr Gąciarek z Sądu Okręgowego w Warszawie i Krzysztof Chmielewski z sądu Okręgowego w Warszawie. Wszyscy zostali zawieszeni za wykonanie wyroków ETPCZ i TSUE na podstawie, których podważyli status neo-sędziów.
– Maciej Rutkiewicz z Sądu Rejonowego w Elblągu za wykonanie wyroku TSUE z 15 lipca, na podstawie, którego podważył legalność Izby Dyscyplinarnej. I umorzył sprawę oskarżonej prokuratorki, której Izba uchyliła immunitet.

Bezterminowe zawieszenie przez Izbę za wykonanie wyroków ETPCz i TSUE grozi jeszcze 5 kolejnym sędziom. Oprócz sędzi Hetnarowicz-Sikory to:

– Agnieszka Niklas-Bibik z Sądu Okręgowego w Słupsku za podważenie statusu neo-sędzi i wysłanie pytań prejudycjalnych do TSUE.
– Marta Pilśnik z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia, która wykonała wyrok TSUE z 15 lipca i podważyła legalność Izby Dyscyplinarnej. Sędzia orzekła, że Izba nie mogła uchylić immunitetu oskarżonemu prokuratorowi. Osobiście zawiesił ją na miesiąc minister Ziobro.
– Adam Synakiewicz z Sądu Okręgowego w Częstochowie, który wiele razy w orzeczeniach podważył status neo-sędziów. Za to osobiście zawiesił go na miesiąc minister Ziobro.
– Marzanna Piekarska-Drążek z Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Za podważenie w kilku orzeczeniach statusu neo-sędziów. Osobiście zawiesił ją niedawno na miesiąc minister Ziobro. W jej spawie Izba wyznaczyła już skład: Adam Tomczyński, Jarosław Sobutka i ławnik Mariusz Wilczyński.

– Nielegalna Izba Dyscyplinarna SN do 8 marca musiała się się powstrzymać od działań wobec prof. Włodzimierza Wróbla z Izby Karnej Sądu Najwyższego – przypomniała Sędzia Monika Ciemięga. -Tak postanowiła we wtorek Izba Pierwszej Sekcji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, wydając na wniosek obrończyń sędziego Wróbla precedensowe postanowienie zabezpieczające. Zaplanowane jeszcze w pierwszej dekadzie lutego posiedzenie w tej sprawie zostało odwołane.

Ciemięga mówiła także o upokarzającym Sędzię zawieszeniu Joanny Hetnarowicz-Sikorę, której na polecenie Ziobry, bez żadnego sensownego uzasadnienia przerwano rozprawę. Sędzia musiała się tłumaczyć stronom dlaczego dalej  sprawy nie poprowadzi. Ciemięga mówiła także o innych niezgodnych z Konstytucja powodach, dla których usiłuje się dyscyplinować sędziów.

Sędzia Monika Ciemięga przeczytała bardzo mocny list, odsuniętej bezprawnie od orzekania sędzi Sądu Apelacyjnego w Warszawie, Marzanny Anny Piekarskiej-Drążek, list do Michała Lasoty, zastępcy rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych.
(Sędzia wyraziła zgodę na upublicznienie jego treści.)

Po wezwaniu mnie do złożenia wyjaśnień w nowej sprawie, w której Pan pomawia mnie o przestępstwo, podważa kompetencje służbowe i narusza dobre imię, nie zamierzałam prowadzić z Panem korespondencji.

Nie ma Pan żadnych podstaw prawnych do żądania wyjaśnień od składu sądu na temat jawnego i uzasadnionego orzeczenia, dlatego będąc równocześnie sędzią działa Pan z pełną świadomością bezprawności postępowań dyscyplinarnych wszczynanych na podstawie niekonstytucyjnej ustawy „kagańcowej”.

Wie Pan też, że za Pańskie bezprawne działania, jak i pozostałych dwóch rzeczników P. Schaba i P. Radzika, członków Izby Dyscyplinarnej , jej Prezesa T.Przesławskiego,jak i zaniechanie (przyzwolenie) pełniącej funkcję I Prezesa SN M.Manowskiej Polska jest obciążona karą 1 miliona EURO dziennie.

Do korespondencji z Panem zmobilizowało mnie pismo sędziego SO w Warszawie Krzysztofa Chmielewskiego z dn.3.02.2022r., w którym ten niezależny, dumny sędzia uświadomił mi, że nasze pisma będą dowodami w sprawie rażącego naruszenia prawa i nadużycia władzy przez Pana, Ministra Sprawiedliwości, który na wniosek Rzeczników odsuwa sędziów od orzekania i przez inne wymienione tu osoby, które na polecenie władzy wykonawczej tworzą i podtrzymują system nękania sędziów i prokuratorów za orzeczenia czy też różne formy protestu przeciwko łamaniu polskiej Konstytucji, orzeczeń legalnej części Sądu Najwyższego i Trybunałów Europejskich.

Zalecam refleksję, że jeśli tylu sędziów, innych prawników i obywateli dowodzi przywiązania do praworządności i niezależności sądownictwa, które jest tarczą dla społeczeństwa przed opresją władzy państwowej, to kres bezprawia i ”sądów „ specjalnych nastąpi.

Na koniec zwracam uwagę, że skoro tak doświadczony karnista jak sędzia Krzysztof Chmielewski, wyraził jakiekolwiek skojarzenia z cechami zorganizowanej grupy przestępczej, to każda osoba współdziałająca w nadużywaniu władzy nie powinna tego zlekceważyć.

sędzia dr Marzanna A. Piekarska- Drążek

Sędzia Monika Ciemięga i Małgorzata Besz-Janicka skomentowały dwa projekty ustaw, które mają nas uchronić przed procedura : pieniądze za praworządność. To projekt prezydencki i projekt posłów PIS. Nie zostawiły na ich suchej nitki…

Monika Ciemięga mówiła także o wznowieniu działalności Opolskiej Kafejki Prawnej.

 

 

Wolni Ludzie z Opola znów przed sądem

 

Fot. melonik, Monika Ciemięga

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.