Dnia 28 grudnia zmarł Lemmy Kilmister, lider znanej na całym świecie grupy hard rockowej "Motörhead". Dwa dni przed śmiercią wykryto u niego wyjątkowo złośliwą odmianę nowotworu. Mimo, że nie stronił od alkoholu oraz narkotyków zawsze pozostawał prawym człowiekiem i właśnie jak prawego człowieka wspominali go rodzina oraz przyjaciele podczas uroczystości pogrzebowej, która odbyła się 9 stycznia w Los Angeles.
Ian Fraser Kilmister (jak naprawdę nazywał się wokalista zespołu Motörhead) urodził się 24 grudnia 1945 roku w angielskim mieście Burslem. Od małego borykał się z rodzinnymi problemami, kiedy miał kila miesięcy jego rodzice się rozwiedli, a gdy miał 10 lat jego matka wyszła za mąż za byłego piłkarza George'a Willisa, który z poprzedniego małżeństwa miał dwójkę dzieci. Młody Ian jednak nie nawiązał z nimi porozumienia. W wieku 15 lat został wyrzucony ze szkoły.
Muzyką rockową zaczął się interesować we wczesnych latach sześćdziesiątych, wtedy jeszcze nie wiedział, że w przyszłości stanie się jednym z najbardziej charyzmatycznych rockmanów w historii. Doświadczenia nabierał jako technik w zespole Jimiego Hendrixa.
Prawdziwą przygodę z muzyką rozpoczął w 1971 roku, wtedy jako basista zespołu Hawkwind. Jego przygoda z tym zespołem trwała jednak zaledwie cztery lata, został wyrzucony przez zespół, który doszedł do wniosku, że przez uzależnienia Iana zespół cierpi.
Ian w roku 1975 napisał piosenkę "Motorhead", która jak się okaże potem będzie nazwą jednego z najbardziej uwielbianych zespołów hard rockowych na całym świecie. Mimo, że pierwsze dwa lata to pasmo niepowodzeń zespołu to od roku 1977, kariera nabrała zawrotnego tempa. A 28 sierpnia 2015 roku została wydana ostatnia płyta zespołu, która jest zatytułowana Bad Magic. Najbardziej znane utwory autorstwa Kilmistera to: Motorhead, Ace of Spades, Hellraiser, Rock Out, Lost Woman Blues, I know how to die, Victory or Die (subiektywna opinia).
Od tego czasu Kilmister z zespołem rozegrał niezliczoną ilość koncertów, występował wraz z niezliczoną ilością gwiazd (które jak same się wypowiadały podczas ceremonii pogrzebowej czuły się zaszczycone mając możliwość przyjaźnienia się z wokalistą Motörhead). Nigdy nie poddał się komercjalizacji i zawsze żył na 100%.
Wyznawał zasadę, że "wszystko dla człowieka jeśli jest to w odpowiednich proporcjach". Pozostał szczery z fanami, przyjaciółmi i ludźmi go otaczającymi, a co najważniejsze z samym sobą do samego końca swoich dni. Można go kochać lub nienawidzić, ale trzeba przyznać, że miejsce w Rock'n Roll Hall of Fame ( "Ścianie Sław Rock'n Rolla") należy mu się bezprecedensowo. Był to przykład osoby, która pomimo wielu uzależnień m.in. od whisky, narkotyków i hazadru, nigdy nie zatraciła swojej wewnętrznej wartości i pozostała otwarta na otaczających go ludzi. Jedno jest pewne, rodzina, przyjaciele oraz fani nigdy o nim nie zapomną.
Film z festivalu EXIT z roku 2015. Motörhead- ACE OF SPADES https://www.youtube.com/watch?v=n5UMIJoCDeU
**** Garść ciekawostek ****
1) Przydomek Lemmy, Ian zyskał w szkole. Jest to zdrobnienie od zdania "Lend me a quid till friday" co w tłumaczeniu znaczy: "Pożycz mi funta do piątku". Lemmy był uzależniony od hazardu i często zapożyczał się u znajomych w celu gry na jednorękim bandycie.
2) Uzależnienie od jednorękiego bandyty było tak duże, że Lemmy posiadał miniaturę automatu nawet we własnej garderobie w ramach rozluźnienia się przed i po koncercie zawsze mógł zagrać w swój ulubiony automat.
3) Syn muzyka przyznał, że Lemmy nigdy otwarcie nie przyznał się do słabego zdrowia i zawsze robił wszystko by koncerty się odbyły.
4) W 2009 roku został sklasyfikowany na 22 miejscu najlepszych 50 frontmanów heavy metalowych według magazynu Roadrunner Recors.
5) Nigdy nie krył się z samokrytycznym spojrzeniem. Jak sam przyznawał w wywiadach "gdyby nie muzyka to prawdopodobnie zostałby wiecznym prawiczkiem". Przyznaje również, że to gra na gitarze pozwoliła przeżyć mu pierwszy raz.
6) Mówi się nieoficjalnie o około 1200 kobiet, z którymi rock'n rollowiec miał przyjemność współżycia.
7) Był raz prawdziwie zakochany. Jednak jego ukochana zmarła z powodu przedawkowania heroiny. Pomimo nie stronienia od narkotyków Lemmy nigdy nie sięgnął po heroinę, którą znienawidził całym sercem.
8) Wszyscy którzy mieli okazję napić się whisky z Lemmym zgodnie twierdzą, że nikt nie dorówna mu tempa. Wokalista The Reverend Horton Heat, Jim Heath z uśmiechem wspomina fakt, że przez Lemmy'ego dostał zatrucia alkoholowego. Z kolei wokalista Alice In Chains Mike Inez opowiadając swoją alkoholową historię związaną z Lemmym stwierdził, że "dla niego picie whisky i piwa to to samo".
9) W 2002 roku wydał autobiografię zatytułowaną "Lemmy: Biała gorączka".