W dniu, kiedy czwartoligowy zespół miał rozpocząć przygotowania do rundy rewanżowej sezonu 2015/2016, zarząd klubu stanął przed zadaniem znalezienia nowego szkoleniowca, który przygotuje drużynę i poprowadzi ją w rundzie wiosennej. Jej dotychczasowy trener i jednocześnie budowniczy, Łukasz Kabaszyn, przenosi się bowiem do Łodzi, gdzie dostał ciekawą propozycję objęcia stanowiska drugiego trenera w jednym z najbardziej zasłużonych polskich klubów, RTS'ie Widzew Łódź.
Były trener LZS Kup będzie odpowiedzialny za m.in. przygotowanie motoryczne i fizyczne piłkarzy Widzewa, którzy obecnie występują w IV lidze łódzkiej, zajmując 4 pozycję z nadziejami na włączenie się do walki o awans do III Ligi. Wielu może pomyśleć, że przejście do innego czwartoligowca to żaden sportowy awans, jednak w tym przypadku tak jest.
W Łodzi skrupulatnie dąży się do odbudowy wielkiego Widzewa, który po wielu problemach finansowo – organizacyjnych znalazł się aż w IV Lidze Łódzkiej. W Łodzi powstaje nowy stadion a drużyna systematycznie jest wzmacniania, aby za kilka lat mogła znów zawitać do Ekstraklasy.
Organizacyjnie, finansowo i kibicowsko klub z Łodzi bije na głowę wszystkie kluby w naszej IV Lidze i należy trenerowi Kabaszynowi tylko pogratulować szansy jaką otrzymał. Trener piłkarski musi ciągle się rozwijać i nie może stać w miejscu. Zarząd LZS Kup to zrozumiał i nie robił Panu Kabaszynowi problemów z zmianą klubu.
Zarząd LZS'u Kup rozpoczął już poszukiwania nowego trenera, który przygotuje zespół i poprowadzi go w rundzie wiosennej. Na chwilę obecną sondowany jest rynek trenerski na opolskim „podwórku”. Pierwsze decyzje powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu, kiedy to drużyna ma wrócić do treningów. W najbliższy piątek o 19 odbędzie się w naszym klubie zebranie zarządu z radą drużyny, podczas którego omawiane będą najważniejsze tematy związanie z zespołem przed startem przygotowań.
Źródło i zdjęcie: LZS Kup
