– To niespodziewany, choć bardzo pożądany prezent – przyznaje burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz, który osobiście rozładowywał ciężarówkę z pościelą, którą zaanonsował poseł do Parlamentu Europejskiego Andrzej Buła.
To najtrudniejszy okres: adrenalina i zapał społeczny do pomagania, z czasem mijają. Od powodzi minęło już pół roku a pomoc cały czas jest potrzebna.
95 kołder, dwa razy tyle poduszek, do tego wszystkiego oczywiście bielizna pościelowa plus dwieście kompletów ręczników – to wszystko trafiło dzisiaj do potrzebujących w Głuchołazach.
– Bardzo dziękuję moim koleżankom i kolegom z grupy politycznej Platformy Obywatelskiej i PSL-u, za wspólne podjęcie decyzji o kupieniu poduszek pościeli, ręczników, dla mieszkańców województw opolskiego i dolnośląskiego, którzy stracili dobytek podczas powodzi – mówi Andrzej Buła poseł do Parlamentu Europejskiego. – Jestem pewien, ze Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz, wspólnie z żoną Alicją, zadbają o to, żeby najbardziej potrzebujący ludzie się z tego cieszyli i żeby im to służyło.
– Właśnie jesteśmy w trakcie wypakowywania daru, który przyjechał do Głuchołaz od Europosłów PSL i Koalicji Obywatelskiej. To pomysł Andrzeja Buły i Bogdana Zdrojewskiego – precyzuje Paweł Szymkowicz. – Wszystkie te rzeczy, które do nas przyjechały zostały kupione ze składek naszych przedstawicieli w Brukseli.
Fot. Michał Panicz