Zlot miłośników dawnej motoryzacji, strażackie zmagania w wasserballu, zabawy taneczne i występy najmłodszych – tak podczas festynu „Lato w Zawadzie” oficjalnie rozpoczęto wakacje. Impreza odbyła się na miejscowym boisku w miniony weekend – 8-9 lipca.

W sobotę postawiono na aktywne powitanie lata. W turnieju piłki nożnej organizacji i firm, spośród pięciu drużyn wygrała ta reprezentująca Zawadę. W strażackich zmaganiach wasserballu zwyciężyła natomiast OSP Luboszyce. Warto wspomnieć, że gra z udziałem strażaków została zaprezentowana w niecodziennej formie, gdyż mecze rozgrywane były nie na rzece, a na murawie miejscowego LZS-u. Podczas tych zawodów członkowie OSP, oprócz dobrej zabawy, poniekąd sprawdzali też swoje umiejętności.

Jeszcze tego samego dnia Krzysztof Bielecki zaprosił do wysłuchania przebojów rock’n rolla z lat 60. ubiegłego wieku. Na sam koniec odbyła się też zabawa taneczna. Drugi dzień festynu był natomiast kolejną częścią biesiadowania. Na start, na scenie pod namiotem, zaprezentowali się najmłodsi z Ogniska Artystycznego „Preludium”.

– Jestem pod wrażeniem tutejszej mentalności – mówiła jedna z uczestniczek. – Mieszkam w Wielkopolsce, ale lubię przyjeżdżać na Opolszczyznę, gdyż są tu interesujący ludzie. Tutaj, w Zawadzie, jestem po raz pierwszy i ten festyn spełnił moje oczekiwania. Utwory Beethovena i innych kompozytorów w wykonaniu najmłodszych brzmią naprawdę fantastycznie i jestem pewna, że urzekają nie tylko mnie.

@opowiecie.info Jak co roku Zawada wita lato festynem na boisku miejscowego LZS-u. Atrakcji jest mnóstwo, a więcej o nich przeczytacie na portalu Opowiecie.info. #Zawada #lato #lato2023 #LatowZawadzie #GminaTurawa #Turawa ♬ Happy Summer – Vin Music

Później wystąpił również Andrzej Afanasjew, który przygotował program satyryczny i pokaz połykania ognia. Z kolei pod wieczór klub Salsa Fuerte Opole zaprezentował kilka tańców w klimacie afro-kubańskim, a Mirosław Szołtysik w stricte biesiadnej części zachęcał uczestników do wspólnego śpiewania przy kawie i cieście.

W tym samym czasie, na płycie boiska wspomnianego LZS-u, odbył się mały pokaz strażacki. Początkowo najmłodsi prezentowali podstawowe umiejętności, a na koniec ich starsi koledzy wykonali pokaz pierwszej pomocy i gaszenia ognia.

Nieopodal sceny czekała jeszcze jedna atrakcja, czyli zlot miłośników dawnej motoryzacji. Pojawiły się nie tylko samochody, ale również motory i inne pojazdy, w tym trzykołowe.

– Przyjeżdżam tu od paru lat ze względu na zlot. Mimo, że nie jestem znawcą to lubię podziwiać te maszyny – podkreślał uczestnik imprezy. – Podoba mi się dawny styl oraz ceny tych zabytkowych aut. Jeden z tutejszych mercedesów wart jest około miliona, a przecież takich samochodów jest więcej.

Organizatorzy festynu pamiętali też o dzieciach, przygotowując dla nich dmuchańce i stoiska ze słodkościami. Pozostali uczestnicy, mając wokół strefę gastronomiczną i wiele innych atrakcji, również zachwalali atmosferę.

– Lato w Zawadzie od kilkunastu lat jest okazją do wspólnego powitania lata – podsumował Sebastian Klotka, sołtys i jeden z organizatorów wydarzenia. – Chcemy, aby raz do roku w taki weekend ludzie się integrowali i chodzi tu zarówno o mieszkańców Zawady, jak i osoby z jej okolic. To wszystko w połączeniu z piękną pogodą daje zamierzony efekt i pozwala radośnie spędzić czas.

fot. Tomasz Chabior

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze