Archiwum Państwowe w Opolu, Centralne Muzeum Jeńców Wojennych, Muzeum Diecezjalne, Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu, Muzeum Śląska Opolskiego, Muzeum Uniwersytetu Opolskiego i Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu – to placówki, które będą uczestniczyć w imprezie. Szczegóły zdradzono nam już dziś na specjalnej konferencji prasowej.

– Tegorocznej nocy muzeów towarzyszy motto: „mimo wszystko” – tłumaczył Jarosław Gałęza dyrektor Muzeum Wsi Opolskiej, gospodarz konferencji. Mimo pandemii i mimo iż po raz trzynasty jest organizowana. – Trzynasta, ale będzie szczęśliwa ta noc, o czym jestem głęboko przekonany – dodał. Muzeum, którym kieruje jest placówką etnograficzną, związaną z kulturą ludową, a ta szczególną wagę przykłada do symboliki liczb.

Imprezy będą się odbywać normalnie – bo jak zaznaczył Gałęza: „już wolno”, ale bezpiecznie. Trzeba będzie się zatem stosować do wymogów sanitarnych panujących w poszczególnych placówkach, a część imprez odbędzie się on-line.

A jednak wywołana do tablicy trzynastka dała o sobie znać już na konferencji prasowej, która zapisze się w pamięci dziennikarzy i muzealników jako najbardziej wietrzna impreza.

Mimo wszystko wicemarszałek Zbigniew Kubalańca wierzy w powodzenie imprezy. Zapewnić to ma jej dwutorowość – możliwość rzeczywistego uczestnictwa, ale także aktywności on-line. – Od tego dnia nie będziemy już musieli nosić maseczek w przestrzeni publicznej i jest to pierwsza taka duża impreza, od czasu gdy wszystko zostało zamknięte, wszyscy jesteśmy spragnieni tego, aby korzystać z dobrodziejstw tego, co prezentują nasze opolskie  instytucje kultury – przypomniał.

Szczegółowy program sobotnich imprez przedstawimy Państwu w kolejnych informacjach.

13 Noc Muzeów w Opolu już w najbliższą sobotę

Fot. melonik

Udostępnij:
Wspieraj wolne media

Skomentuj

O Autorze

Dziennikarz, publicysta, dokumentalista (radio, tv, prasa) znany z niekonwencjonalnych nakryć głowy i czerwonych butów. Interesuje się głównie historią, ale w związku z aktualną sytuacją społeczno-polityczną jest to głównie historia wycinanych drzew i betonowanych placów miejskich. Ma już 65 lat, ale jego ojciec dożył 102. Uważa więc, że niejedno jeszcze przed nim.